Surowe Słowo - czyli fragmenty Pisma Św. interlinearnego (2595)

„Surowe” Słowo, czyli fragment Pisma Świętego interlinearnego – godz. 15:00

Zaznaczając w swojej aplikacji ten dział, codziennie o godz. 15:00, otrzymasz fragment Słowa Bożego w oryginalnym - surowym tłumaczeniu z języka greckiego.

np. „Na początku było Słowo, i Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono (to) było na początku u Boga. Wszystko przez nie stało się i bez niego (nie) stało się ani jedno. Które stało się w nim, życie(m) było, i życie było światłem ludzi. I światło w ciemności ukazuje się i ciemność go nie opanowała”. (Według Jana 1, 1 – 5)

„Zobaczywszy zaś Jezusa, zakrzyknąwszy przypadł do niego i głosem wielkim rzekł: Co mi i tobie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Proszę cię, (aby) nie mnie zacząłbyś męczyć. Nakazał bowiem duchowi nieczystemu wyjść z (tego) człowieka. Wieloma bowiem czasami porwał był go, i wiązany był kajdanami i dybami strzeżony, i rozdzierając więzy pędzony był przez demona na pustkowia. Zapytał zaś go Jezus: Jakie ci imię jest? On zaś powiedział: Legion, bo weszły demony liczne w niego. I prosiły go, aby nie nakazał im do otchłani odejść”. (Według Łukasza 8, 28 – 31)
„(Gdy płynęli) zaś (oni), zapadł w sen. I zeszła nawałnica wiatru na jezioro, i napełniali się i byli w niebezpieczeństwie. Podszedłszy zaś rozbudzili go mówiąc: Mistrzu, Mistrzu, giniemy. On zaś rozbudzony skarcił wiatr i falę wody. I przestały i stała się cisza. Powiedział zaś im: Gdzie wiara wasza? Przestraszeni zaś zdziwili się, mówiąc do siebie: Kto zatem ten jest, że i wiatrom rozkazuje i wodzie, i są posłuszne jemu? I dopłynęli do krainy Gerazeńczyków, która jest naprzeciwko Galilei. (Gdy wyszedł) zaś on na ziemię, wyszedł naprzeciw mąż pewien z miasta, mający demona. I (przez) czas znaczny nie ubierał płaszcza i w domu nie pozostawał, ale w grobowcach”.(Według Łukasza 8, 23 – 27)
„Patrzajcie więc jak słuchacie. Który bowiem będzie miał, dane będzie mu, i który nie będzie miał, i co zdaje się mieć, zabrane będzie od niego. Przybyła zaś do niego matka i bracia jego i nie mogli spotkać się z nim z powodu tłumu. Oznajmione zostało zaś mu: Matka twa i bracia twoi stoją na zewnątrz, zobaczyć chcąc cię. On zaś odpowiadając rzekł do nich: Matką mą i braćmi moimi ci są: słowo Boga słuchający i czyniący. Stało się zaś w jeden (z) dni, i on wszedł do łodzi i uczniowie jego i powiedział do nich: Przejdźmy naprzeciwko jeziora. I wypłynęli”. (Według Łukasza 8, 18 – 22)
„(To) zaś w ciernie padłe, ci są, którzy usłyszeli, i przez troski i bogactwo i przyjemności życia idąc, duszeni są i nie dochodzą do dojrzałości. (To) zaś w dobrą ziemię, ci są, którzy w sercu pięknym i dobrym usłyszawszy, słowo zatrzymują i owoc przynoszą w wytrwałości. Nikt zaś lampkę zapaliwszy (nie) przykrywa jej naczyniem lub popod łoże kładzie, ale na świeczniku kładzie, aby wchodzący widzieli światło. Nie bowiem jest ukryte, co nie widocznym stanie się, ani zakryte, co nie zostałoby poznane i na widoczne przyszłoby”. (Według Łukasza 8, 14 – 17)
„Pytali zaś go uczniowie jego, czym ten byłby przykład. On zaś powiedział: Wam dane jest poznać tajemnice królestwa Boga, zaś pozostałym w przykładach, aby: patrząc nie widzieli i słysząc nie rozumieli. Jest zaś taki (ten) przykład: Siewem jest słowo Boga. (Tymi) zaś obok drogi są (ci), (którzy usłyszeli), a potem przychodzi oszczerca i zabiera słowo z serc ich, aby nie, uwierzywszy, zostali uratowani. (Tymi) zaś na skale, (ci którzy), kiedy usłyszą, z radością przyjmują słowo, i ci korzenia nie mają, ci do (czasu) wierzą i w porze doświadczenia odstępują”. (Według Łukasza 8, 9 – 13)
„(Gdy schodził się) zaś tłum liczny i (ci) po miastach (przychodzili) do niego, powiedział przez przykład: Wyszedł siewca zasiać siew jego. I (gdy) (siał) on, które padło obok drogi, i zdeptane zostało, i ptaki nieba pożarły je. I inne upadło na skałę i urósłszy wysuszone zostało, (bo) nie (miało) wilgoci. I inne padło w środku cierni i razem urósłszy ciernie zadusiły je. I inne padło w ziemię dobrą i urósłszy uczyniło owoc stokrotny. To mówiąc wołał: Mający uszy (by) słuchać, niech słucha”. (Według Łukasza 8, 4 – 8)
„Powiedział zaś jej: Odpuszczone są twe grzechy. I zaczęli razem leżący mówić w sobie: Kto ten jest, który i grzechy odpuszcza? Powiedział zaś do kobiety: Wiara twa uratowała cię; idź w pokoju. I stało się w kolejności, i on przechodził po mieście i wsi, głosząc, i zwiastując dobrą nowinę (o) królestwie Boga i dwunastu z nim. I kobiety pewne, które były uzdrowione z duchów złych i słabości, Maria, zwana Magdaleną, z której demonów siedem wyszło, i Joanna, żona Chuzy, zarządcy Heroda, i Zuzanna i inne liczne, które służyły im z (tych) (własnością) będących im”. (Według Łukasza 7, 48 – 8, 3)
„Odpowiadając Szymon rzekł: Podejrzewam, że któremu więcej darował. On zaś powiedział mu: Poprawnie osądziłeś. I zwróciwszy się do kobiety Szymonowi rzekł: Widzisz tę kobietę? Wszedłem twojego do domu, wody mi na stopy nie dałeś, ta zaś łzami zrosiła me stopy i włosami jej wytarła. Pocałunku mi nie dałeś, ta zaś, odkąd weszła, nie przestała, całując me stopy. Oliwą głowy mej nie namaściłeś, ta zaś pachnidłem namaściła stopy me. Czego (za sprawą) mówię ci, odpuszczone są grzechy jej liczne, bo umiłowała wiele. Któremu zaś mało odpuszczone jest, mało miłuje”. (Według Łukasza 7, 43 – 47)
„Zobaczywszy zaś faryzeusz, (ten) (co zaprosił) go, powiedział w sobie mówiąc: Ten gdyby był prorokiem, poznał by, kim i jaka (ta) kobieta, która dotyka go, że grzeszna jest. I odpowiadając Jezus powiedział do niego: Szymonie, mam ci coś powiedzieć. On zaś: Nauczycielu, powiedz, rzecze. Dwaj dłużnicy byli (u) pożyczającego pewnego. Jeden winien był denarów pięćset, zaś drugi pięćdziesiąt. (Gdy) nie (mieli) oni, (by) oddać, obydwu darował. Kto więc (z) nich więcej miłować będzie go?” (Według Łukasza 7, 39 – 42)
„I usprawiedliwiona została mądrość od wszystkich dzieci jej. Prosił zaś ktoś go (z) faryzeuszów, aby zjadł z nim. I wszedłszy do domu faryzeusza ułożył się (przy stole). I oto kobieta, która była w mieście grzeszna, i dowiedziawszy się, że leży w domu faryzeusza, przyniósłszy alabaster pachnidła i stanąwszy z tyłu, przy stopach jego płacząc, łzami zaczęła zraszać stopy jego i włosami głowy jej wycierała, i całowała stopy jego, i namaszczała pachnidłem”. (Według Łukasza 7, 35 – 38)

Top