Surowe Słowo - czyli fragmenty Pisma Św. interlinearnego (2815)
„Surowe” Słowo, czyli fragment Pisma Świętego interlinearnego – godz. 15:00
Zaznaczając w swojej aplikacji ten dział, codziennie o godz. 15:00, otrzymasz fragment Słowa Bożego w oryginalnym - surowym tłumaczeniu z języka greckiego.
np. „Na początku było Słowo, i Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono (to) było na początku u Boga. Wszystko przez nie stało się i bez niego (nie) stało się ani jedno. Które stało się w nim, życie(m) było, i życie było światłem ludzi. I światło w ciemności ukazuje się i ciemność go nie opanowała”. (Według Jana 1, 1 – 5)
„(Ponieważ) nie (ulegał) zaś on, uspokoiliśmy się powiedziawszy: Pana wola niech się staje. Po zaś dniach tych przygotowawszy się wchodziliśmy do Jerozolimy. Przyszli razem zaś i (z) uczniów z Cezarei razem z nami, poprowadziwszy, u którego zostalibyśmy ugoszczeni, (u) Mnazona pewnego, Cypryjczyka, dawnego ucznia”. (Dokonania wysłanników 21, 14 – 16)
„(Ponieważ zatrzymywaliśmy się) zaś dni liczniejsze, zszedł pewien z Judei prorok, imieniem Agabos, i przyszedłszy do nas i podniósłszy pas Pawła, związawszy swoje nogi i ręce, powiedział, To mówi Duch Święty: (Tego) męża, którego jest pas ten, tak zwiążą w Jeruzalem Judejczycy i wydadzą w ręce pogan. Gdy zaś usłyszeliśmy to, prosiliśmy my i (ci) miejscowi, (by) nie wchodzić on do Jeruzalem. Wtedy odpowiedział Paweł, Co czynicie, płacząc i krusząc me serce? Ja bowiem nie jedynie zostać związanym, ale i umrzeć w Jeruzalem gotowo mam dla imienia Pana, Jezusa”. (Dokonania wysłanników 21, 10 – 13)
„My zaś płynięcia dokonawszy z Tyru przyszliśmy do Ptolemaidy. I pozdrowiwszy braci, pozostaliśmy dzień jeden u nich. (Tego) zaś nazajutrz wyszedłszy przyszliśmy do Cezarei. I wszedłszy do domu Filipa, głosiciela dobrej nowiny, będącego z siedmiu, pozostaliśmy u niego. Temu zaś były córki cztery, dziewczyny prorokujące”. (Dokonania wysłanników 21, 7 – 9)
„Odnalazłszy zaś uczniów, zatrzymaliśmy się tam dni siedem, którzy Pawłowi mówili przez Ducha, (by) nie wchodzić do Jerozolimy. Gdy zaś stało się, (że) my wypełnić (te) dni, wyszedłszy szliśmy, (odprowadzali) nas wszyscy razem z kobietami i dziećmi aż na zewnątrz miasta. I położywszy kolana na plaży, pomodliwszy się pożegnaliśmy jedni drugich i weszliśmy na statek. Tamci zaś wrócili do swoich”. (Dokonania wysłanników 21, 4 – 6)
„Gdy zaś stało się, (że) wypłynąć my, odciągnięci od nich, pojechawszy prosto przyszliśmy ku Kos, (tego) zaś następnie ku Rodos i stamtąd ku Patarze. I znalazłszy statek przeprawiający się ku Fenicji, wszedłszy wypłynęliśmy. Pokazawszy się zaś Cyprowi i pozostawiwszy go z lewej, płynęliśmy ku Syrii. I zeszliśmy do Tyru, tam bowiem statek był wyładowującym ładunek”. (Dokonania wysłanników 21, 1 – 3)
„I to powiedziawszy, położywszy kolana jego, razem z wszystkimi innymi pomodlił się. Dość duży zaś płacz stał się wszystkich i przypadłszy na szyję Pawła, całowali go, bolejąc najbardziej z powodu (tego) słowa, które powiedział, że już nie maja oblicze jego oglądać. Odprowadzali zaś go do statku”. (Dokonania wysłanników 20, 36 – 38)
„Srebra, lub złota, lub odzieży niczyjej pożądałem. Sami poznajecie, że potrzebom mym i będącym ze mną usłużyły ręce te. W ogóle pokazałem wam, że tak trudzący się trzeba, (by) pomagać będącym bez siły, przypominać sobie także (o) słowach Pana, Jezusa, że On powiedział: Szczęśliwe jest raczej dawać niż brać”. (Dokonania wysłanników 20, 33 – 35)
„Ja wiem, że wejdą po odejściu mym wilki ciężkie do was nie oszczędzając trzódki. I z was samych podniosą się mężowie, mówiący odwrócone, (by) odciągnąć uczniów za nimi. Dlatego czuwajcie, przypominając sobie, że (przez) trzylecie nocą i dniem, nie powstrzymaliśmy się ze łzami, kładąc do rozumu jednemu każdemu. I teraz podaję was Bogu i słowu łaski Jego, mogącemu zbudować i dać dziedziczenie wśród uświęconych wszystkich”. (Dokonania wysłanników 20, 29 – 32)
„I teraz oto ja wiem, że już nie zobaczycie oblicza mego wy wszyscy, wśród których przeszedłem, ogłaszając królestwo. Dlatego świadczę wam w (tym) dzisiaj dniu, że czysty jestem od krwi wszystkich, nie bowiem zmniejszyłem, (tak by) nie oznajmić całego postanowienia Boga wam. Zajmujcie się sobą samymi i całą trzódką, w której was Duch Święty umieścił (jako) doglądających, (by) paść (społeczność) wywołanych Boga, którą pozyskał dla siebie przez krew swoją”. (Dokonania wysłanników 20, 25 – 28)
„Że niczego zmniejszyłem (z) będących pożytecznym, (tak by) nie oznajmiać wam i pouczyć was publicznie i po domach, zaświadczając Judejczykom i Hellenom (o tej) ku Bogu zmianie myślenia i (o) wierze w Pana naszego, Jezusa. I teraz oto związany ja (przez) Ducha jadę do Jeruzalem, (tych) w nim mających wyjść na spotkanie mi nie znając, oprócz (tego), że Duch Święty co miasto zaświadcza mi mówiąc, że więzy i utrapienia mię oczekują. Ale żadnego słowa czynię sobie duszę szacowną mnie samemu, byleby uczynić dojrzałym bieg mój i służbę, którą wziąłem od Pana, Jezusa, (by) być zaświadczana dobra nowina (o) łasce Boga”. (Dokonania wysłanników 20, 20 – 24)