Z Dzienniczka św. s. Faustyny (2413)
Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny – godz. 15:00
Codziennie w Godzinie Miłosierdzia otrzymasz wybrany fragment z „Dzienniczka” św. siostry Faustyny Kowalskiej.
np. „Kiedy czuję, że cierpienie przechodzi siły moje, wtenczas uciekam się do Pana w Najświętszym Sakramencie, a głębokie milczenie jest mową moją do Pana”. (73)
„Ja sam jestem kierownikiem twoim, byłem, jestem i będę; a iżeś prosiła o pomoc widzialną – i dałem ci, i wybrałem go wpierw sam, niżeli żeś Mnie o to prosiła, bo tego wymaga sprawa Moja. Wiedz o tym, że błędy, jakie popełniasz przeciw niemu, ranią serce Moje; szczególnie strzeż się samowoli, niech na najdrobniejszej rzeczy będzie pieczęć posłuszeństwa”. (362)
„(...) o Dobroci nieskończona, kto Cię godnie uwielbi – czy znajdzie się dusza, która Ciebie rozumie w miłości? O Jezu, są dusze takie, ale ich niewiele”. (361)
„Jezus lubi wchodzić w najdrobniejsze szczegóły życia naszego i spełnia nieraz tajne pragnienia moje, które nieraz ukrywam przed Nim samym, chociaż wiem, że przed Nim nic skrytego być nie może”. (360)
„O gdyby dusze chciały choć trochę słuchać głosu sumienia i głosu, czyli natchnienia Ducha Świętego, mówię: choć trochę – bo skoro raz się oddamy wpływowi Ducha Bożego, to On sam dopełni tego, czego nam nie dostawać będzie”. (359)
„(...) w mej duszy jest tak wielka radość, że nie wiem, czy w niebie może być większa”. (359)
„Wtem usłyszałam silny i wyraźny głos wewnętrzny: Wszystko, co mówisz o dobroci Mojej, prawdą jest i nie ma dostatecznych wyrażeń na wysławienie Mojej dobroci. Słowa te były tak pełne mocy i tak jasne, że oddałabym życie za nie, że od Boga są. Poznaję je po głębokim pokoju, jaki mi wówczas towarzyszy i pozostaje nadal. Ten pokój daje mi moc i siłę tak wielką, że niczym są wszystkie trudności i przeciwności, i cierpienia, i śmierć sama”. (359)
„Nie rozumiem, jak można nie ufać Temu, który wszystko może; z Nim wszystko, a bez Niego – nic. On Pan, nie pozwoli i nie dopuści zawstydzenia dla tych, którzy całą ufność swoją w Nim położyli”. (358)
„Hostio święta, ufam Tobie, gdy pełnienie cnoty trudnym mi się wyda i natura buntować się będzie”. (356)
„Hostio święta, ufam Tobie, gdy burze miotają mym sercem, a duch strwożony chylić się będzie ku zwątpieniu”. (356)
„Hostio święta, nadziejo nasza jedyna wśród zniszczenia naszych nadziei i usiłowań”. (356)