Z Dzienniczka św. s. Faustyny (2786)

Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny – godz. 15:00

Codziennie w Godzinie Miłosierdzia otrzymasz wybrany fragment z „Dzienniczka” św. siostry Faustyny Kowalskiej.

 np„Kiedy czuję, że cierpienie przechodzi siły moje, wtenczas uciekam się do Pana w Najświętszym Sakramencie, a głębokie milczenie jest mową moją do Pana”. (73)


„W początkach rekolekcji ujrzałam Pana Jezusa przybitego do krzyża na suficie w kaplicy, który z wielką miłością patrzył na siostry, ale nie na wszystkie. Trzy siostry są, na które Jezus patrzył okiem surowym. Nie wiem, nie wiem dla jakich przyczyn, wiem tylko to, co to za straszna rzecz spotkać się z takim spojrzeniem, które jest spojrzeniem surowego Sędziego. Nie tyczyło się to spojrzenie mnie, a jednak struchlałam z przerażenia; pisząc to, drżę cała. Nie ośmieliłam się przemówić do Jezusa ani jednego słowa, siły mnie opadły fizyczne i myślałam, że nie przetrwam czasu nauki. Na drugi dzień znowuż ujrzałam tak samo jako pierwszy raz i ośmieliłam się powiedzieć te słowa: Jezu, jak wielkie jest miłosierdzie Twoje. Na trzeci dzień powtórzyło się znowuż to samo spojrzenie na wszystkie siostry z wielką łaskawością, z wyjątkiem tych trzech. Tu zdobyłam się na odwagę, która wypłynęła z pobudki miłości bliźniego, i rzekłam do Pana: Ty, który jesteś miłosierdziem samym, jakoś mi sam powiedział, przeto Cię błagam przez moc miłosierdzia Twojego, zwróć swe łaskawe spojrzenie i na te trzy siostry, a jeżeli się to nie zgadza z mądrością Twoją, to proszę Cię o zamianę: niech Twoje łagodne spojrzenie w duszę moją będzie dla nich, a surowe spojrzenie Twoje w ich dusze niech będzie dla mnie. Wtem rzekł do mnie Jezus te słowa: Córko Moja, dla twojej szczerej i wspaniałomyślnej miłości udzielam im łask wiele, chociaż Mnie o to nie proszą, ale dla obietnicy danej tobie. I w tej chwili miłosiernym spojrzeniem objął i te trzy siostry. Radością wielką zabiło mi serce na widok dobroci Bożej”. (383)

„Dziękuję Ci, Jezu, za łaski i cząstki krzyża, które mi dajesz na każdy moment życia”. (382)

„Wiem, że łaski udzielone dla mnie, nie są tylko dla mnie, ale dla dusz”. (382)

„Wiem, że nie żyję dla siebie, ale dla wielkiej liczby dusz”. (382)

„(...) kiedy jesteś posłuszna, odbieram ci słabość twoją, a natomiast daję ci moc Moją. Dziwi Mnie to bardzo, że dusze nie chcą uczynić tej zamiany ze Mną”. (381)

„Żadnego ruchu, żadnego gestu nie czynię według własnego upodobania, bo jestem związana łaską; stale uważam na to, co jest milsze Jezusowi”. (380)

„Boleje serce Moje (...) nad tym, że nawet dusze wybrane nie rozumieją, jak wielkim jest Moje miłosierdzie; obcowanie ich jest w pewien sposób niedowierzaniem. O, jak to bardzo rani serce Moje. Wspomnijcie na mękę Moją i jeżeli nie wierzycie słowom Moim, wierzcie przynajmniej ranom Moim”. (379)

„Duszom, które uciekać się będą do Mojego miłosierdzia, i duszom, które wysławiać i głosić będą innym o Moim wielkim miłosierdziu, w godzinę śmierci postąpię z nimi według nieskończonego miłosierdzia Mojego”. (379)

„Kiedy dusza wysławia Moją dobroć, wtenczas szatan drży przed nią i ucieka na samo dno piekła”. (378)

„(...) chociażby grzechy dusz czarne były jak noc, kiedy grzesznik zwraca się do miłosierdzia Mojego, oddaje Mi największą chwałę i jest zaszczytem męki Mojej”. (378)
Strona 1 z 140

Top