Dowcip od księdza (2684)

Dowcip od księdza – godz. 18:00

Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.

np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...

Na rozmowie rekrutacyjnej pada pytanie:
- Proszę opowiedzieć coś o sobie.
- Lepiej nie. Chcę jednak dostać tę pracę.
Ps. Gdy tak potrafimy zażartować na rozmowie kwalifikacyjnej, i jest to jeszcze żart, to plus dla nas. ks. Rafał Jarosiewicz
Do ciepłego kraju na wakacje przyjechał turysta i zagaduje miejscowego:
- Gdzie tu mogę kupić wino?
- Widzisz ten kościół na środku?
- Tak.
- No to oprócz kościoła to wszędzie.
Ps. Rozeznanie w terenie – czasem pomaga, a przy słabym charakterze zabija. ks. Rafał Jarosiewicz
Wchodzi mężczyzna do sklepu i pyta sprzedawczyni:
- Przepraszam, czy macie w sprzedaży takie te duże piłki do fitnessu?
- Nie, nie mamy.
- A takie maty do jogi, macie?
- Człowieku, tu jest sklep monopolowy, my sprzedajemy alkohol - tłumaczy sprzedawczyni.
- Oj szkoda. To poproszę dwie butelki czystej, ale Bóg mi świadkiem, że chciałem ćwiczyć.
Ps. Wymówki, aby nie zrobić kroku w normalność znane są już od tysięcy lat. ks. Rafał Jarosiewicz
Mąż do żony:
- Spóźniłaś się.
- Piękne kobiety zawszę się spóźniają.
- No ok, ale czemu ty się spóźniłaś?
Ps. Prosty sposób na focha. ks. Rafał Jarosiewicz
Do biura wchodzi szef i mówi do sekretarki:
- Dla mnie herbata, a dla tych trzech zagranicznych bałwanów kawa.
Po chwili zza drzwi dobiega głos:
- Dla dwóch bałwanów, ja jestem tłumaczem.
Ps. A jednak brak brania odpowiedzialności za słowo może bardzo dużo kosztować. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Wczoraj w restauracji musieliśmy długo czekać na stolik.
- Ja z tym nie mam problemu. Wyjmuję telefon i głośno mówię do słuchawki: Kochana, przyjdź szybko, Twój mąż tu siedzi z jakąś babą! I zawsze zwalnia się kilka stolików.
Ps. Radzenie sobie w różnych sytuacjach nie jest złą rzeczą, ale radzenie sobie kosztem innych, to już nie radzenie sobie. ks. Rafał Jarosiewicz
Szef do pracownika:
- Dlaczego spóźnił się pan do pracy?
- Bo ostatnio mówił pan, że gazetę to mogę sobie w domu poczytać.
Ps. Chcesz dobry sposób na otrzymanie wypowiedzenia? Oto on. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawia dwóch kolegów:
- Tyle głosów, że maseczki nie pomagają, a to nieprawda.
- Tobie pomogły?
- Tak, spotkałem wczoraj kilku wierzycieli i mnie nie poznali.
Ps. We wszystkim można znaleźć pozytywy, tylko czasami trzeba dłużej poszukać. ks. Rafał Jarosiewicz
Przychodzi kobieta do lekarza:
- Co panią najbardziej boli?
- Cała ta nasza polityka, ale przychodzę z powodu wątroby.
Ps. Nie ma to jak być szczerym, nawet u lekarza. ks. Rafał Jarosiewicz
Dziewczyna do przyjaciółki:
- Ty już masz obsesję na punkcie tych wszystkich diet!
- Nie, Kalorio, tylko tak ci się wydaje.
- Jestem Karolina, a nie Kaloria.
- Dobrze Kalorio, postaram się do ciebie inaczej zwracać.
Ps. Gdy imię przyjaciółki zamieniasz na twój aktualny problem – wiedz, że coś się dzieje. ks. Rafał Jarosiewicz

Top