2 Księga Kronik 18, 10 – 18

06 sierpień 2021
„Sedecjasz, syn Kenaany, sporządził sobie rogi żelazne i powiedział: «Tak mówi Pan: Nimi będziesz bódł Aram, aż do ich wytępienia». 11 I wszyscy prorocy podobnie prorokowali mówiąc: «Idź na Ramot w Gileadzie i zwyciężaj, Pan je da w ręce króla». 12 Ten zaś posłaniec, który poszedł zawołać Micheasza, powiedział mu tak: «Oto przepowiednie proroków są jednogłośnie pomyślne dla króla, niechże twoja przepowiednia, proszę cię, będzie jak każdego z nich, taką, żebyś zapowiedział powodzenie». 13 Wówczas Micheasz odrzekł: «Na życie Pana, na pewno będę mówił to, co powie mój Bóg». 14 Potem przyszedł przed króla. Wtedy król się odezwał do niego: «Micheaszu, czy powinniśmy wyruszyć na wojnę przeciw Ramot w Gileadzie, czy też powinniśmy tego zaniechać?» Wtedy do niego przemówił: «Wyruszcie, a zwyciężycie. Będą oni oddani w wasze ręce». 15 Król zaś mu powiedział: «Ile razy ja cię mam zaklinać, żebyś mi mówił tylko prawdę w imieniu Pana?» 16 Wówczas on rzekł: «Ujrzałem całego Izraela rozproszonego po górach, jak trzodę owiec i kóz bez pasterza. Pan rzekł: Nie mają swego pana. Niech wróci każdy w pokoju do swego domu!» 17 Wtedy król izraelski zwrócił się do Jozafata: «Czyż ci nie powiedziałem? Nie prorokuje mi pomyślności, tylko nieszczęścia!» 18 Tamten zaś mówił dalej: Dlatego słuchajcie wyroku Pańskiego. Ujrzałem Pana, siedzącego na swym tronie, a po Jego prawej i lewej stronie stały przy Nim wszystkie zastępy niebieskie”.

Top