Do właściciela stacji benzynowej...

06 sierpień 2021
Do właściciela stacji benzynowej przychodzi jakiś klient.
- Czy pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!
Ps. Czasem, gdy delikatnie coś próbujesz komuś powiedzieć, okazuje się, że trzeba mówić jednak „dużymi literami”. ks. Rafał Jarosiewicz

Top