Babcia nazbierała w lesie chrustu i niesie do domu. Po drodze spotyka wnuka.
- Babciu, ciężko ci nieść te dreweczka?
- Oj, ciężko wnusiu, ciężko.
- To po co tyle nazbierałaś?
Ps. Kiedy pytanie wnuczka to nie jest złośliwość tylko błoga nieświadomość – jest szansa na zmianę.