01.07.2019 r.

27 czerwiec 2019

św. Faustyna „Poszłam przed Najświętszy Sakrament i jako największa nędza i nicość prosiłam Go o miłosierdzie, aby raczył uleczyć i oczyścił moją biedną duszę. Wtem usłyszałam te słowa: Córko Moja, wszystkie nędze twoje spłonęły w ogniu Mojej miłości, jakoby jedno źdźbło wrzucone w niepojęty żar. A tym uniżeniem ściągasz na siebie i inne dusze morze miłosierdzia Mojego. I odpowiedziałam – Jezu, kształtuj moje biedne serce według Twojego Boskiego upodobania.” (178)

Top