Zabawa (2684)
W tym dziale:
Dowcip od księdza (2684)
Dowcip od księdza – godz. 18:00
Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.
np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Zimowe popołudnie. Piękna dama...
Zimowe popołudnie. Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy członków ekologicznej organizacji Greenpeace:
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
Ps. W niektórych sytuacjach, jakikolwiek dialog w niczym nie pomoże. ks. Rafał Jarosiewicz
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
Ps. W niektórych sytuacjach, jakikolwiek dialog w niczym nie pomoże. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Sekretarka mówi do zapracowanego...
Sekretarka mówi do zapracowanego biznesmana:
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej żeby przyszła jutro! A najlepiej niech wcześniej zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
Ps. Zapracowanie odbiera trzeźwość myślenia. ks. Rafał Jarosiewicz
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej żeby przyszła jutro! A najlepiej niech wcześniej zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
Ps. Zapracowanie odbiera trzeźwość myślenia. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Seryjny morderca ciągnie kobietę...
Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Ps. Bez przemyślenia strategii ucieczki z płonącego samolotu, dziwimy się, że lecimy bez spadochronu. ks. Rafał Jarosiewicz
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Ps. Bez przemyślenia strategii ucieczki z płonącego samolotu, dziwimy się, że lecimy bez spadochronu. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Klient pyta fryzjera: - Ile...
Klient pyta fryzjera:
- Ile kosztuje strzyżenie?
- Trzy funty.
- A golenie?
- Dwa funty.
- To w takim razie proszę mi ogolić głowę.
Ps. Szukanie oszczędności przyjmuje różne formy. ks. Rafał Jarosiewicz
- Ile kosztuje strzyżenie?
- Trzy funty.
- A golenie?
- Dwa funty.
- To w takim razie proszę mi ogolić głowę.
Ps. Szukanie oszczędności przyjmuje różne formy. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Dziadek mówi: - Wnuczko jak...
Dziadek mówi:
- Wnuczko jak się nazywa ten Niemiec, co mi wszystko chowa?
Na to wnuczka:
- Alzheimer dziadku.
Ps. Dystans do siebie jest ważny przez całe życie. ks. Rafał Jarosiewicz
- Wnuczko jak się nazywa ten Niemiec, co mi wszystko chowa?
Na to wnuczka:
- Alzheimer dziadku.
Ps. Dystans do siebie jest ważny przez całe życie. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Na przystanku autobusowym spotykają...
Na przystanku autobusowym spotykają się dwie stare koleżanki. Jedna pyta drugą:
- Julka, a masz ty dom?
- Nie mam.
- A męża masz?
- Nie mam.
- A dzieci?
- Nie mam.
- To na co ty czekasz?!
- Na autobus.
Ps. Niektórym nie mieści się w głowie, że na przystanku można czekać na autobus. ks. Rafał Jarosiewicz
- Julka, a masz ty dom?
- Nie mam.
- A męża masz?
- Nie mam.
- A dzieci?
- Nie mam.
- To na co ty czekasz?!
- Na autobus.
Ps. Niektórym nie mieści się w głowie, że na przystanku można czekać na autobus. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Winnetou i Old Shatterhand...
Winnetou i Old Shatterhand zabłądzili na pustyni. Nagle Old Shatterhand wpadł na pomysł:
- Słuchaj Winnetou, strzel może ktoś usłyszy.
Winnetou strzela, czekają chwilę i cisza.
- Wystrzel dalej!
Wystrzelił i znowu cisza.
Wreszcie Winnetou mówi:
- Wystrzelę jeszcze jedną, ale to już moja ostatnia strzała.
Ps. Gdy źle dobieramy metodę, w której chcemy zrealizować zaplanowany cel, możemy strzelać do skutku. ks. Rafał Jarosiewicz
- Słuchaj Winnetou, strzel może ktoś usłyszy.
Winnetou strzela, czekają chwilę i cisza.
- Wystrzel dalej!
Wystrzelił i znowu cisza.
Wreszcie Winnetou mówi:
- Wystrzelę jeszcze jedną, ale to już moja ostatnia strzała.
Ps. Gdy źle dobieramy metodę, w której chcemy zrealizować zaplanowany cel, możemy strzelać do skutku. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Sąsiad pyta Fąfarę, który...
Sąsiad pyta Fąfarę, który lubi podróże i alkohol:
- Gdzie ostatnio byłeś na wycieczce?
- Nie wiem, jeszcze nie wywołałem filmów.
Ps. Czasem powrót do historii, które nam się zdarzyły mogą nas wiele nauczyć. ks. Rafał Jarosiewicz
- Gdzie ostatnio byłeś na wycieczce?
- Nie wiem, jeszcze nie wywołałem filmów.
Ps. Czasem powrót do historii, które nam się zdarzyły mogą nas wiele nauczyć. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Do sławnego muzyka przychodzi...
Do sławnego muzyka przychodzi anioł i mówi :
- Mam dobrą i złą wiadomość. Zacznę od dobrej. Pan Bóg zgodził się, byś po śmierci należał do chóru anielskiego.
- A jaka jest zła? - pyta muzyk.
- Pierwsza próba zaczyna się jutro o 12:00.
Ps. A tak serio, gdy nie mamy tęsknoty za niebem i choć namiastki jego doświadczenia, to umierać jest bardzo ciężko. ks. Rafał Jarosiewicz
- Mam dobrą i złą wiadomość. Zacznę od dobrej. Pan Bóg zgodził się, byś po śmierci należał do chóru anielskiego.
- A jaka jest zła? - pyta muzyk.
- Pierwsza próba zaczyna się jutro o 12:00.
Ps. A tak serio, gdy nie mamy tęsknoty za niebem i choć namiastki jego doświadczenia, to umierać jest bardzo ciężko. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Wysoko na drzewie przy...
Wysoko na drzewie przy drodze wisi maluch. Pod drzewem stoi kierowca i trzyma się za głowę. Pyta go przechodzień:
- Jak pan go tam wpakował?
- Że mały, to widać, że nie ma przyśpieszenia, wiedziałem, ale że boi się psów?
Ps. Przy wypadku zawsze można próbować przyjść z odrobiną radości, ale nie zawsze to skutkuje. ks. Rafał Jarosiewicz
- Jak pan go tam wpakował?
- Że mały, to widać, że nie ma przyśpieszenia, wiedziałem, ale że boi się psów?
Ps. Przy wypadku zawsze można próbować przyjść z odrobiną radości, ale nie zawsze to skutkuje. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
Więcej...
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Zięć po wizycie teściowej...
Zięć po wizycie teściowej u lekarza pyta:
- Panie doktorze czy jest jakaś nadzieja?
- Niestety, to tylko zapalenie ucha środkowego.
Ps. Okazuje się, że przyczyna radości dla każdego jest znacznie inna. ks. Rafał Jarosiewicz
- Panie doktorze czy jest jakaś nadzieja?
- Niestety, to tylko zapalenie ucha środkowego.
Ps. Okazuje się, że przyczyna radości dla każdego jest znacznie inna. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Na budowie robotnik taszczy...
Na budowie robotnik taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta:
- Nie lepiej byłoby na taczce?
- Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.
Ps. Czasem trudnością bywa pokazać kolory daltoniście. ks. Rafał Jarosiewicz
- Nie lepiej byłoby na taczce?
- Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.
Ps. Czasem trudnością bywa pokazać kolory daltoniście. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
W restauracji oburzony klient...
W restauracji oburzony klient woła kelnera:
- Kelner! W mojej zupie pływa martwa mucha!
Na to kelner:
- Akurat! Jakby była martwa, to by nie pływała!
Ps. Nie każdy żart z pływającą muchą musi się dobrze skończyć. ks. Rafał Jarosiewicz
- Kelner! W mojej zupie pływa martwa mucha!
Na to kelner:
- Akurat! Jakby była martwa, to by nie pływała!
Ps. Nie każdy żart z pływającą muchą musi się dobrze skończyć. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza
poniedziałek, 27 wrzesień 2021 18:20
Pływający na nartach wodnych...
Pływający na nartach wodnych po jeziorze mężczyzna nagle znika pod wodą. Na ratunek rusza mu dwóch wędkarzy, którzy nieopodal łowili ryby. Po chwili wyciągają topielca na brzeg. Reanimują, robią sztuczne oddychanie. Nagle jeden z wędkarzy mówi:
- Mietek, to chyba nie ten! Tamten miał na nogach narty, a ten ma łyżwy.
Ps. Gdy trudno jest rozróżnić topielców pomiędzy sobą, prawdopodobnie łowienie ryb nie było jedyną rzeczą nad brzegiem. ks. Rafał Jarosiewicz
- Mietek, to chyba nie ten! Tamten miał na nogach narty, a ten ma łyżwy.
Ps. Gdy trudno jest rozróżnić topielców pomiędzy sobą, prawdopodobnie łowienie ryb nie było jedyną rzeczą nad brzegiem. ks. Rafał Jarosiewicz
Dział:
Dowcip od księdza