„Tak często jesteśmy żebrakami miłości. Zadawalamy się byle czym, jesteśmy z byle kim, akceptujemy byle co w naszym życiu. Tak często przestajemy walczyć, wierząc gdzieś tam głęboko w to, że tylko na tyle zasługujemy. Pierwszym krokiem do szczęśliwego życia jest miłość do samej siebie, radość z czasu spędzanego z samą sobą. Kochając siebie, dopiero jesteśmy zdolne pokochać drugiego człowieka, być dla niego darem, a nie ciężarem. Nie błagajmy o miłość, nie prowadźmy pochylonego życia - kochajmy siebie i bądźmy darem dla innych - prawdziwa Miłość przyciąga i rodzi Miłość”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające

„Prawdziwą Księżniczką jest się w sercu. Ta świadomość nie może być zależna od żadnego mężczyzny. Buduje się ją w relacji z Bogiem. Tylko Bóg może włożyć prawdziwe Królestwo w nasze serce, sprawić, że prawdziwie będziemy nim żyły. Prawdziwie piękno wylewa się prosto z serca, dodaje niesamowitego uroku temu, co jest na zewnątrz. Prawdziwa Księżniczka zna swoją wartość i wie kim jest - wie, że jest warta wszystkiego - bo Ktoś oddał za nią swoje życie. Prawdziwa Królewskość to skarb, którego nikt nie jest w stanie wyrwać z serca”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Bóg jest Panem czasu - On chce zawsze z Tobą współpracować byś odkrywała siebie, odkrywała tą część swojego życia, która Cię niepokoi, w której nie odczuwasz spełnienia, satysfakcji. Zaproś Boga do tego miejsca, w którym czujesz się przegrana i bez szans....słuchaj Jego głosu, obserwuj znaki, które Ci daje i sama także rób wszystko by iść do przodu i odkrywać to czego pragniesz. Mając Jezusa za Pana, nadzieja nie umiera nigdy, zawsze trwa”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Już jest na to za późno, za późno na miłość, za późno na związek, za późno na odkrycie pasji, za późno na odkrycie powołania......”- jedno z największych kłamstw szatana, które tak bardzo blokuje nas w życiu. Prawda jest jedna: Nie jest za późno!” Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Dobrze wiesz ile może zmienić szczery uśmiech. Nasze ruchy, mimika twarzy, spojrzenie, gesty, sposób mówienia- to świadczy o naszym pięknie. Często jest tak, że widzimy kogoś na zdjęciu-myślimy sobie przeciętna dziewczyna- a na żywo okazuje się super człowiekiem. I na odwrót- zachwycająca na zdjęciu dziewczyna, w realu może okazać się cieniem człowieka. Po pierwsze zadbajmy o siebie, o to byśmy wiedziały kim jesteśmy, ale równocześnie dbajmy o to co zewnętrzne- szukajmy najlepszej wersji siebie. Każda z nas ma to coś- i to coś u każdej z nas jest inne”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Często, kiedy coś się nam w nas nie podoba, kiedy czujemy się po prostu nieatrakcyjne- to chcemy zmienić ten stan rzeczy. Idziemy wtedy do fryzjera, kupujemy nowe ubrania, nowe kosmetyki. Niestety często jest również tak, że doznajemy zawodu bo żadna z tych rzeczy nam nie pomogła. Nadal koleżanka wygląda w takich ciuchach lepiej, nadal ktoś jest bardziej atrakcyjny, lepiej się prezentuje. Piękno, stety czy niestety, wypływa z tego co mamy wewnątrz- z naszego poczucia wartości oraz poznania siebie”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Nasze serce nie jest spokojne kiedy trwa w toksycznej relacji. Związki, nam kobietom, dają poczucie bezpieczeństwa, ale niestety często jest to pseudo bezpieczeństwo. Nie warto trwać w byle jakich związkach. Sama obecność tej osoby wydaje nam się być już wartością, ale to nieprawda. Destrukcyjne relacje prowadzą do zniszczenia i stwarzają jedynie pozory czegoś o czy marzymy. Pustka ma w sobie niesamowitą właściwość-pustkę można wypełnić. Nie wypełnia się miejsca, w którym coś już jest. Trzeba pozbyć się tego co złe, by to miejsce mogło zapełnić coś innego”. Stasi Eldredge, „Twoje urzekające serce”

„Biblia jest jasna i łatwa do zrozumienia. To my udajemy, że nie możemy zrozumieć. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że gdybyśmy wzięli ją na serio, musielibyśmy radykalnie zmienić swoje postępowanie”. Peter Kreft

„To samotność wyposaża Cię w wiele okazji do rozwoju. Teraz masz czas, by poświęcić więcej czasu bliskim. Uczysz się kochać samą siebie, zanim będziesz zdolna ofiarować miłość drugiemu człowiekowi. Rozwijaj swoje pasje, na które w małżeństwie może zabraknąć Ci czasu. Pan uczy Cię, jak być niepodzielnie oddaną właśnie Jemu. Twoja wiara dojrzewa. Módl się za Twojego przyszłego męża, właśnie teraz przygotowujesz się do jedności z nim”. Audrey Roloff

„Gdy byłam na studiach, Bóg przemówił do mojego serca na temat samotności. Wiedziałam, że nie będzie wieczna i chciałam, by Pan przygotował mnie na związek z odpowiednim mężczyzną. Chciałam bardziej skupić się na stawaniu się lepszą kobietą, niż znalezieniu dobrego partnera. Czasami samotność może być odczuwana jak jakaś choroba. Może czujesz, że jest coś z Tobą bardzo nie tak, skoro jesteś sama? Cierpliwości! To w moim okresie samotności Bóg objawił mi wiele skarbów Jego serca i mnóstwo o tej kobiecie, którą dopiero się staję”. Audrey Roloff