Kurs biblijny: Cała Biblia przez sms (2798)

Cała Biblia przez SMS – godz. 15:00

Także o godzinie 15:00 rozsyłamy (po fragmencie) kolejne rozdziały Pisma Świętego, tak aby (w ciągu kilku lat) przeczytać przez SMSy cały Stary i Nowy Testament.

np. Księga Rodzaju 1, 23 - 26 "I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty. 24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. 25 Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. 26 A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»".

Nowe przepisy

1 Nie zazdrość ludziom nieprawym,
nie pragnij ich towarzystwa:
2 bo serce ich przemoc obmyśla,
ich wargi mówią złośliwie.
3 Dom się buduje mądrością,
a roztropnością - umacnia;
4 rozsądek napełnia spichlerze
wszelkimi dobrami drogimi, miłymi.
5 Mąż rozumny jest lepszy niż krzepki,
a światły muskularnego przewyższa;
6 bo roztropnie poprowadzisz wojnę;
tam zwycięstwo, gdzie wielki doradca.
7 Za wzniosła dla głupca jest mądrość,
w bramie on ust nie otworzy.
8 Kto zło dokładnie obmyśla,
tego zwą wichrzycielem.
9 Grzech jest planem głupiego,
szyderca jest wstrętny dla ludzi.
10 Gdyś słaby w dniu nieszczęścia,
to bardzo mierna twoja siła.
11 Ratuj wleczonych na śmierć,
wstrzymaj rózgi, by nie zabijały.
12 Czy powiesz: «Nie wiedziałem tego?»
Kto bada serca, ma nie rozumieć?
Wie Ten, który dusz dogląda,
i według czynów odda każdemu.
13 Synu, jedz miód, bo jest dobry,
bo plaster miodu jest słodki dla podniebienia.
14 Podobnie - wiedz - mądrość dla twej duszy,
posiądziesz ją - przyszłe życie masz pewne,
nie zawiedzie cię twoja nadzieja.
15 Nie czatuj, grzeszniku, przed domem prawego,
nie burz miejsca jego spoczynku,
16 bo prawy siedmiokroć upadnie i wstanie,
a występni w nieszczęściu upadną.
17 Nie ciesz się z upadku wroga,
nie raduj się w duszy z jego potknięcia,
18 by Pan widząc to, nie miał ci za złe
i gniewu nie odwrócił od niego.
19 Nie oburzaj się na złoczyńców,
występnym nie zazdrość:
20 bo nie ma przyszłości nieprawy,
zagaśnie światło występnych.
21 Synu mój, lękaj się Boga i króla,
nie łącz się z tymi, co myślą inaczej,
22 bo wnet ich zagłada nastanie.
Kto zna upadek obydwu?

DRUGI ZBIÓR NAUK MĘDRCÓW

23 I te są od Mędrców.

Sprawiedliwość w sądzie

Niedobrze, jeśli ktoś w sądzie stronniczy.
24 Kto mówi przestępcy: «Jesteś niewinny»,
temu ludy złorzeczą, tego przeklinają narody.
25 Szczęśliwi, którzy karzą [przestępców],
spłynie na nich obfite błogosławieństwo.

Różne wskazówki

26 W wargi całuje,
kto daje słuszną odpowiedź.
27 Spełnij obowiązki na dworze,
wykonuj je pilnie na roli,
a potem - i dom wystawisz.
28 Nie oskarżaj bliźniego bezpodstawnie;
czy zwodzić chcesz twymi wargami?
29 Nie mów: «Jak mi zrobił, tak ja mu też zrobię,
każdemu oddam według jego czynów».

Lenistwo

30 Szedłem koło roli próżniaka
i koło winnicy głupiego:
31 a oto wszystko zarosło pokrzywą,
ciernie całą jej powierzchnię pokryły,
kamienny mur rozwalony.
32 Skierowałem uwagę, spojrzałem,
zobaczyłem i wysnułem naukę:
33 Trochę snu i trochę drzemania,
trochę założenia rąk, aby zasnąć,
34 a przyjdzie na ciebie nędza jak włóczęga
i niedostatek jak biedak żebrzący.
1 Gdy z możnym do stołu usiądziesz,
pilnie uważaj, co masz przed sobą;
2 nóż sobie przyłóż do gardła,
jeśli masz gardło żarłoczne.
3 Nie pożądaj jego przysmaków,
bo to pokarm zwodniczy.
4 O bogactwo się nie ubiegaj
i odstąp od twojej chytrości!
5 Gdy utkwisz w nim wzrok - już go nie ma,
bo skrzydła sobie przyprawi -
jak orzeł, co odlatuje ku niebu.
6 Z nieżyczliwym człowiekiem nie ucztuj,
nie pożądaj jego przysmaków;
7 jak ktoś, kto dogadza apetytowi,
tak samo i on [postępuje].
«Jedz i pij!» - mówi do ciebie,
a w sercu ci nie jest przychylny.
8 Zwrócisz spożyty kawałek,
słów miłych użyjesz na próżno.
9 Nie mów do uszu głupiego,
bo wzgardzi mądrością twej mowy.
10 Nie przesuwaj prastarej miedzy,
na pole sierot nie wstępuj,
11 bo mocny jest ich Obrońca,
przeciw tobie ich sprawę obróci.
12 Do pouczeń serce swe nakłoń,
do mądrych słów - swoje uszy!
13 Karcenia chłopcu nie żałuj,
gdy rózgą uderzysz - nie umrze.
14 Ty go uderzysz rózgą,
a od Szeolu zachowasz mu duszę.
15 Synu, gdy mądre twe serce,
i własne me serce się cieszy;
16 moje wnętrze także się weseli,
gdy usta twe mówią, co słuszne.
17 Niech twoje serce nie zazdrości grzesznikom,
lecz zabiega tylko o bojaźń Pańską:
18 gdyż przyszłe życie istnieje,
nie zawiedzie cię twoja nadzieja.
19 Słuchaj, mój synu - bądź dobry,
prostą drogą prowadź twe serce,
20 nie bądź z tych, co winu hołdują
lub mięsem się lubią obżerać;
21 bo pijak i żarłok jest w nędzy,
ospałość chodzi w łachmanach.
22 Słuchaj ojca, który cię zrodził,
i nie gardź twą matką, staruszką!
23 Nie sprzedawaj - nabywaj prawdę,
mądrość, karność, rozwagę!
24 Raduje się ojciec prawego,
kto zrodził mądrego, się cieszy;
25 niech się weselą twój ojciec i matka,
twa rodzicielka niech będzie szczęśliwa.
26 Synu, daj mi swe serce,
dróg moich niech strzegą twe oczy,
27 bo dołem głębokim jest nierządnica,
a ciasną studnią jest obca niewiasta,
28 czatuje jakby rozbójnik,
pomnaża niewiernych w narodzie.
29 U kogo «Ach!», u kogo «Biada!»,
u kogo swary, u kogo żale,
u kogo rany bez powodu, u kogo oczy są mętne?
30 U przesiadujących przy winie,
u chodzących próbować amfory.
31 Nie patrz na wino, jak się czerwieni,
jak pięknie błyszczy w kielichu,
jak łatwo płynie [przez gardło]:
32 bo w końcu kąsa jak żmija,
swój jad niby wąż wypuszcza;
33 twoje oczy dostrzegą rzeczy dziwne,
a serce twe brednie wypowie.
34 Zdajesz się spać na dnie morza
lub spoczywać na szczycie masztu.
35 «Obili mnie, nic nie poczułem,
chłostali, nic nie wiedziałem.
Kiedyż się zbudzę?
Jeszcze nadal go pragnę...»
1 Lepszy szacunek niż wielkie bogactwo,
lepsze uznanie niż srebro i złoto.
2 Spotykają się bogacz i nędzarz -
Pan obydwu jest Stwórcą.
3 Rozważny zło widzi i odwraca się,
nierozważni tam idą - i szkodę ponoszą.
4 Owocem pokory jest bojaźń Pańska,
bogactwo, szacunek i życie.
5 Ciernie, sidła na drodze złoczyńcy,
kto życia strzeże, ten od nich jest z dala.
6 Wdrażaj chłopca w prawidła jego drogi,
a nie zejdzie z niej i w starości.
7 Ubogimi kieruje bogaty,
sługą wierzyciela jest dłużnik.
8 Kto sieje zło, zbiera nieszczęście,
kij jego gniewu przepadnie.
9 Błogosławiony, czyj wzrok miłosierny,
bo chlebem dzieli się z biednym.
10 Przepędź szydercę, a kłótnia ustąpi,
ucichnie zatarg i potwarz.
11 Kto kocha czystych sercem,
kto ma wdzięk na wargach - przyjacielem króla.
12 Oczy Pana strzegą rozsądku,
a niweczą mowy wiarołomcy.
13 Leniwy mówi: «Lew jest na drodze:
zginę na środku ulicy».
14 Usta żon cudzych są dołem głębokim:
na kogo Pan się gniewa, ten tam wpadnie.
15 W sercu chłopięcym głupota się mieści,
rózga karności wypędzi ją stamtąd.
16 Uciskać biedaka - to jego bogacić,
bogacza wspierać - to wtrącać go w biedę.

SZCZEGÓLNE POUCZENIA MĘDRCÓW


Wstęp

17 Słowa Mędrców.
Nadstaw ucha i słuchaj słów mędrców,
nakłoń swe serce ku mojej nauce,
18 bo dobrze, gdy w sercu je chowasz,
gdy stale je widać na twoich wargach.
19 Byś ufność swą w Panu pokładał,
chcę wskazać ci dzisiaj twoją drogę.
20 Czy już nie pisałem tobie trzy razy
[słów pełnych] rad i wskazań,
21 by cię nauczyć prawości i prawdy,
byś wiernie zdał sprawę temu, kto cię posłał?

Różne przestrogi

22 Nie okradaj nędzarza, ponieważ jest nędzarzem,
nie uciskaj w bramie biednego,
23 bo Pan rzecznikiem ich sprawy,
wydrze On życie tym, co ich krzywdzą.
24 Nie wiąż się z człowiekiem gniewliwym,
nie obcuj z człowiekiem porywczym,
25 byś do dróg jego nie przywykł
i nie zgotował pułapki na swe życie.
26 Nie bądź z tych, co dają porękę,
co ręczą za [cudze] długi.
27 Jeżeli nie masz czym zapłacić,
po co mają łóżko zabrać spod ciebie?
28 Nie przesuwaj starej miedzy,
ustalonej przez twoich przodków.
29 Widzisz biegłego w swoim zawodzie?
Będzie on stał przed obliczem królów,
a nie przed ludźmi prostymi.
1 Serce króla w ręku Pana jak płynąca woda,
On zwraca je, dokąd [sam] chce.
2 Każdego droga zdaje mu się prawa,
lecz Pan osądza serca.
3 Postępowanie uczciwe i prawe
milsze Panu niż krwawa ofiara.
4 Dumne oczy i serce nadęte,
[ta] pochodnia występnych jest grzechem.
5 Zamiary pracowitego [przynoszą] zysk,
a wszystkich śpieszących się - biedę.
6 Gromadzenie skarbów językiem kłamliwym,
to wiatr ścigany - szukanie śmierci.
7 Przemoc występnych porwie ich samych,
bo nie chcą strzec prawości.
8 Kręta droga zbrodniarza,
niewinny działa z prawością.
9 Lepsze mieszkanie w kącie dachu
niż żona swarliwa i dom obszerny.
10 Dusza grzesznika pożąda zła,
w jego oczach bliźni nie znajduje łaski.
11 Gdy karzą szydercę, mądrzeje prostaczek,
gdy uczą mądrego, on wiedzę zdobywa.
12 Sprawiedliwy [Bóg] myśli o domu zbrodniarza,
w nieszczęście wtrąca nieprawych.
13 Kto uszy zatyka na krzyk ubogiego,
sam będzie wołał bez skutku.
14 Dar potajemny uśmierza gniew,
a złość największą - podarek w zanadrzu.
15 Cieszy się prawy z czynów uczciwych,
są one postrachem dla ludzi nieprawych.
16 Kto zbacza z drogi rozwagi,
odpocznie w towarzystwie cieni.
17 Popada w nędzę, kto lubi hulanki,
nie wzbogaci się, kto lubi oliwę i wino.
18 Okupem prawego - odstępca,
niewierny - zamiast prawego.
19 Lepiej mieszkać w pustyni
niż z żoną kłótliwą, mrukliwą.
20 Cenny skarb i oliwa w domu mądrego,
a głupiec je marnotrawi.
21 Kto szuka prawości, dobroci,
ten znajdzie życie, i chwałę.
22 Mądry się wdarł do miasta siłaczy
i zniszczył moc, której ufali.
23 Strzegąc swych ust i języka,
chroni się życie przed uciskami.
24 Pyszałek, samochwał: nazywany szydercą
działa z nadmiaru swej pychy.
25 Pragnienie uśmierca leniucha,
bo jego rękom nie chce się pracować.
26 On tylko pożąda dzień cały,
a prawy udziela - nie szczędzi.
27 Obrzydła ofiara występnych,
tym bardziej złożona w złej myśli.
28 Zginie świadek fałszywy,
kto [umie] słuchać, może ciągle mówić.
29 Niewierny ma upór na twarzy,
a prawy umacnia swe drogi.
30 Nie ma mądrości ani rozumu,
ni rady przeciwko Panu.
31 Na dzień bitwy osiodła się konia,
ale zwycięstwo zależy od Pana.
1 Szydercą jest wino, swarliwą - sycera,
każdy, kto tutaj błądzi, niemądry.
2 Jak ryk lwa - tak zapalczywość króla,
kto go rozgniewa, życie naraża.
3 Zaprzestać sporu - zaszczytem dla męża,
bo każdy, kto głupi, wybucha.
4 Nie pracuje leniwy w jesieni,
więc w żniwa darmo szuka plonu.
5 Głęboką wodą plan w sercu człowieka,
czerpie z niej człowiek przemyślny.
6 Dobrocią swą chełpi się wielu,
lecz męża pewnego któż znajdzie?
7 Sprawiedliwy w prawości swej żyje,
szczęśliwe po nim są dzieci.
8 Gdy król zasiada na tronie sędziowskim -
wszelkie zło rozprasza spojrzeniem.
9 Kto powie: «Ustrzegłem czystości serca,
wolny jestem od grzechu»?
10 Dwojakie ciężarki i miara podwójna -
obydwu Pan nie znosi.
11 Już chłopca można poznać po zachowaniu,
czy prawe i czyste będą jego czyny.
12 I ucho, co słyszy, i oko, co widzi,
oba są dziełem Pana.
13 Nie kochaj spania, byś nie zubożał,
miej oczy otwarte - nasycisz się chlebem.
14 «Marne, marne», krzyczy nabywca,
lecz po odejściu [z nabytku] się chwali.
15 Jest złoto i obfitość pereł,
lecz wargi rozumne - to rzecz drogocenna.
16 Zabierz mu suknię, bo ręczy za obcych,
za nieznajomego - weź zastaw!
17 Chleb oszustwa miły jest człowiekowi,
lecz potem usta napełni kamieniem.
18 Na radzie ustalisz plany,
wojnę prowadź roztropnie.
19 Obmówca wyjawia sekrety,
zatem nie obcuj z gadułą!
20 Temu, kto ojcu i matce złorzeczy,
w noc ciemną lampa zagaśnie.
21 Dziedzictwo w początku pospiesznie zgarnięte
na końcu jest bez błogosławieństwa.
22 Nie mów: «Za zło się odpłacę».
Zdaj się na Pana: On cię wybawi.
23 Wstrętne dla Pana dwojakie ciężarki,
i waga fałszywa - niedobra.
24 Pan kieruje krokami człowieka,
jakżeby człowiek pojął własną drogę?
25 Pułapką ludzi - pochopne: «Dar [Bogu]»,
a namyślają się dopiero po ślubach.
26 Król mądry rozpędza zbrodniarzy
i koło na nich sporządza.
27 Lampą Pańską jest duch człowieka:
on głębię wnętrza przenika.
28 Łaskawość i stałość są strażą króla,
tron oparty jest na łaskawości.
29 Rozmach jest chlubą młodzieży,
ozdobą starców - siwizna.
30 Pręgi, rany leczą zło,
a razy - głębie wnętrzności.
1 Więcej wart biedak, co żyje uczciwie,
niż głupiec o ustach kłamliwych.
2 I gorliwość niedobra przy braku rozwagi,
błądzi, kto biegnie za prędko.
3 Głupota człowieka niszczy mu drogę,
a serce na Pana się gniewa.
4 Bogactwo zyskuje wielu przyjaciół,
biednego opuszcza najbliższy.
5 Fałszywy świadek nie ujdzie karania,
kto kłamstwem oddycha, nie zdoła się wymknąć.
6 Wielu schlebia możnemu,
każdy jest bliski temu, kto daje.
7 Biedaka wszyscy bracia nie lubią,
tym bardziej najbliżsi stronią od niego;
on szuka słów - ale ich nie ma.
8 Kto nabywa mądrość - ten siebie kocha,
kto strzeże rozwagi - ten dobro zdobędzie.
9 Fałszywy świadek nie ujdzie karania,
zginie - kto kłamstwem oddycha.
10 Nie przystoi głupiemu opływać w rozkosze,
tym bardziej słudze - kierować panami.
11 Rozważny człowiek nad gniewem panuje,
a chwałą jego - zapomnienie uraz.
12 Jak ryk lwa, tak zagniewanie króla,
jego życzliwość jak rosa na trawie.
13 Strapieniem dla ojca - syn głupi,
a rynną wciąż cieknącą - kłótliwa kobieta.
14 Dom i bogactwo dziedzictwem po przodkach,
lecz żona rozsądna darem od Pana.
15 Lenistwo pogrąża w ospałość,
głód cierpi dusza niedbała.
16 Strzec przykazań to chronić swe życie,
kto gardzi powagą, zginie.
17 Pożycza [samemu] Panu - kto dla biednych życzliwy,
za dobrodziejstwo On mu nagrodzi.
18 Ćwicz syna, dopóki jest nadzieja,
nie unoś się aż do skrzywdzenia go.
19 Za mocny gniew należy się grzywna,
a chcąc go wyrwać, jeszcze go wzmożesz.
20 Posłuchaj rady, przyjmij naukę,
abyś był mądry w przyszłości.
21 Wiele zamierzeń jest w sercu człowieka,
lecz wola Pana się ziści.
22 Bezczynność człowieka jest jego wyrzutem,
od nierzetelnego lepszy jest ubogi.
23 Bojaźń Pańska prowadzi do życia:
klęska nawiedzi tego, kto lubi spać długo.
24 Leniwy wyciągnie rękę do misy,
ale do ust jej nie doprowadzi.
25 Zbij szydercę - a prosty zmądrzeje,
upomnij mądrego - a nabędzie karności.
26 Kto ojca znieważa, a matkę wypędza,
jest synem bezecnym, zhańbionym.
27 Zaprzestań, synu słuchać pouczeń,
a zbłądzisz bez słów rozsądku.
28 Świadek bezecny drwi sobie z prawości,
usta występne grzech pożerają.
29 Dla szyderców gotowe są baty,
a chłosta na plecy głupiego.
1 Za żądzą idzie odludek
i z każdą radą wojuje.
2 Głupi nie lubi się zastanawiać,
lecz tylko swe zdanie przedstawić.
3 W ślad za występnym idzie pogarda,
wraz z godnym pogardy - hańba.
4 Słowa ust ludzkich są wodą głęboką,
potokiem obfitym jest źródło mądrości.
5 Niedobrze winnego popierać,
krzywdząc prawego w sądzie.
6 Wargi głupiego prowadzą do kłótni,
jego usta wołają o razy.
7 Usta głupiego są jego zgubą,
a wargi - pułapką na jego życie.
8 Słowa donosiciela są jak smaczne kąski:
zapadają do głębi wnętrzności.
9 Nawet ten, kto w pracy opieszały,
jest bratem niszczyciela.
10 Potężną twierdzą jest imię Pana,
tam prawy się schroni.
11 Majętność bogacza jest mocną warownią,
murem wysokim w jego mniemaniu.
12 Przed upadkiem serce ludzkie się wynosi,
lecz pokora poprzedza sławę.
13 Odpowiedzieć, nim się wysłucha,
uchodzi za głupotę i hańbę.
14 Duch ludzki zniesie chorobę,
lecz złamanego ducha któż dźwignie?
15 Serce rozumne zdobywa wiedzę,
a ucho mądrych dąży do wiedzy.
16 Dar człowieka toruje mu drogę
i do możnych go prowadzi.
17 Pierwszy ma rację w swej sprawie,
lecz przyjdzie przeciwnik i poprawi go.
18 Losem łagodzi się spory
i rozstrzyga pomiędzy możnymi.
19 Brat obrażony - trudniejszy do zdobycia niż miasto warowne,
a kłótnie - jak zawory w twierdzy.
20 Owocem ust nasyci człowiek wnętrze,
pożywi się plonami swych warg.
21 Życie i śmierć są w mocy języka,
[jak] kto go lubi [używać], tak i spożyje zeń owoc.
22 Kto znalazł żonę - dobro znalazł
i zyskał łaskę u Pana.
23 Płaczliwie prosi ubogi,
a bogacz twardo go zbywa.
24 Na bliźnich polegać - to siebie zgubić,
czasem przyjaciel przylgnie nad brata.
1 Lepszy jest suchy kęs chleba w spokoju
niż dom pełen biesiad kłótliwych.
2 Sługa rozumny weźmie górę nad bezecnym synem
i z braćmi posiądzie dziedzictwo.
3 Dla srebra - tygiel, dla złota - piec,
a dla serc probierzem jest Pan.
4 Nikczemnik zważa na wargi nieprawe,
oszust słucha języka przewrotnych.
5 Kto drwi z ubogiego, znieważa jego Stwórcę,
kto cieszy się z klęski, nie ujdzie karania.
6 Koroną starców - synowie synów,
a chlubą synów - ojcowie.
7 Nie przystoi głupcowi mowa wytworna,
tym mniej możnemu - warga kłamliwa.
8 Dla dającego - dar kamieniem szczęścia:
gdziekolwiek się zwróci, ma powodzenie.
9 Kto szuka miłości, cudzy błąd tai;
kto sprawę rozgłasza, poróżnia przyjaciół.
10 Nagana głębiej działa na mądrego
niżeli na głupiego sto batów.
11 Zły szuka jedynie buntu,
lecz zwiastun nieszczęścia będzie mu posłany.
12 Raczej spotkać niedźwiedzicę, co straciła małe,
niżeli głupiego z jego głupotą.
13 Kto złem za dobre odpłaca,
temu zło nie ustąpi z domu.
14 Kłótnię zaczynać to dać upust wodzie,
nim spór wybuchnie - uciekaj!
15 Kto uwalnia łotra i kto skazuje niewinnych:
Pan do obu czuje odrazę.
16 Po cóż pieniądze w ręku głupiego?
Brak mu rozumu, by nabyć mądrości.
17 Przyjaciel kocha w każdym czasie,
a bratem się staje w nieszczęściu.
18 Niemądry jest ten, kto daje porękę
i kto przysięgą ręczy za bliźniego.
19 Kto lubi kłótnie, grzech lubi,
kto podwyższa bramę, szuka zagłady.
20 Szczęścia nie zazna serce przewrotne,
w zło wpada - kto przewrotny w języku.
21 Kto zrodził głupca, wiele ma zmartwień,
nie cieszy się ojciec nicponia.
22 Radość serca wychodzi na zdrowie,
duch przygnębiony wysusza kości.
23 Niegodziwiec dar bierze z zanadrza,
by ścieżki prawa naginać.
24 Przed rozumnego obliczem jest mądrość,
lecz oczy głupiego na krańcach ziemi.
25 Zmartwieniem ojca syn niemądry,
goryczą - swej rodzicielki.
26 Dla sprawiedliwego i kara grzywny niedobra,
zbić rózgą zacnego to przeciw prawości.
27 Rozsądek posiadł, kto w słowach oszczędny,
kto spokojnego ducha - roztropny.
28 I głupi, gdy milczy, wydaje się mądrym,
kto wargi zamyka - bezpieczny.
1 Człowiecze są zamysły serca,
odpowiedź języka od Pana.
2 W oczach człowieka czyste są wszystkie jego drogi,
lecz Pan osądza duchy.
3 Powierz Panu swe dzieło,
a spełnią się twoje zamiary.
4 Wszystko celowo uczynił Pan,
także grzesznika na dzień nieszczęścia.
5 Obrzydłe Panu serce wyniosłe,
z pewnością karania nie ujdzie.
6 Miłość i wierność gładzą winę,
bojaźń Pańska ze złych dróg sprowadza.
7 Gdy drogi człowieka są miłe Panu,
pojedna On z nim nawet wrogów.
8 Lepiej mieć mało żyjąc sprawiedliwie,
niż niegodziwie mieć wielkie zyski.
9 Serce człowieka obmyśla drogę,
lecz Pan utwierdza kroki.
10 Na wargach królewskich wyrocznia:
jego usta w sądzie nie błądzą.
11 Waga i szala to sprawa Pana,
Jego dzieło - ciężarki we worku.
12 Obrzydłe królom działanie nieprawe,
bo tron się opiera na sprawiedliwości.
13 Prawe usta królowi są miłe,
uczciwie mówiących on kocha.
14 Gniew króla to zwiastun śmierci,
uśmierzy go człowiek rozumny.
15 W pogodnym obliczu króla jest życie,
jego łaska jak chmura deszczowa na wiosnę.
16 Raczej mądrość nabywać niż złoto,
lepiej mieć rozum - niż srebro.
17 Unikać złego - to droga prawych,
chroni życie, kto czuwa nad drogą.
18 Przed porażką - wyniosłość,
duch pyszny poprzedza upadek.
19 Lepiej być skromnym pośród pokornych,
niż łupy dzielić z pysznymi.
20 Znajdzie szczęście - kto zważa na przykazanie,
kto Panu zaufał - szczęśliwy.
21 Kto sercem mądry, zwie się rozumnym,
a słodycz warg wiedzę pomnoży.
22 Rozum źródłem życia dla tych, co go mają,
głupota - karą dla niemądrych.
23 Od serca mądrego i usta mądrzeją,
przezorność na wargach się mnoży.
24 Dobre słowa są plastrem miodu,
słodyczą dla gardła, lekiem dla ciała.
25 Jest droga, co komuś zdaje się słuszna,
a w końcu prowadzi do zguby.
26 Głód robotnika pracuje dla niego,
bo przymuszają go usta.
27 Człowiek nieprawy zło gotuje,
i ogień mu płonie na wargach.
28 Człowiek podstępny wznieca kłótnie,
plotkarz poróżnia przyjaciół.
29 Gwałtownik zwodzi bliźniego,
prowadzi na drogę niedobrą.
30 Kto oczy zamyka, podstęp obmyśla,
kto wargi zaciska, dokonał zbrodni.
31 Siwy włos ozdobną koroną:
na drodze prawości się znajdzie.
32 Cierpliwy jest lepszy niż mocny,
opanowany - od zdobywcy grodu.
33 We fałdy sukni wrzuca się losy,
ale Pan sam rozstrzyga.
1 Odpowiedź łagodna uśmierza zapalczywość,
słowo raniące pobudza do gniewu.
2 Z ust mądrych ludzi wiedza się sączy,
usta niemądrych zioną głupotą.
3 Na każdym miejscu są oczy Pańskie:
dobrych i złych wypatrują.
4 Drzewem życia jest język łagodny,
złamaniem na duchu - przewrotny.
5 Głupi pogardza napomnieniem ojca,
kto rad przestrzega - mądrzeje.
6 W domu prawego wielki dostatek,
a w zyskach grzesznika niepokój.
7 Wargi mądrego szerzą mądrość,
lecz serce głupich niestałe.
8 Ofiara występnych obrzydła dla Pana,
upodobaniem Jego są modły uczciwych.
9 Droga grzesznika obrzydła dla Pana,
kocha On miłośnika prawości.
10 Dla odstępcy od drogi surowa jest kara,
kto karcenia nie znosi, ten umrze.
11 Szeol i Otchłań są jawne dla Pana,
o ileż bardziej serca synów ludzkich.
12 Szyderca nie lubi upomnień,
do ludzi mądrych nie chodzi.
13 Serce radosne twarz rozwesela,
gdy smutek w sercu, i duch przygnębiony.
14 Serce rozważne szuka mądrości,
usta niemądrych sycą się głupotą.
15 Wszystkie dni są złe dla nieszczęśliwego,
serce szczęśliwe to uczta wieczysta.
16 Lepiej mieć mało - z bojaźnią Pańską,
niż z niepokojem - wielkie bogactwo.
17 Lepsze jest trochę jarzyn z miłością,
niż tłusty wół z nienawiścią.
18 Człowiek gniewliwy wznieca kłótnie,
a cierpliwy spory łagodzi.
19 Jak żywopłot z ciernia, tak droga leniwych,
ścieżka uczciwych jest wyrównana.
20 Mądry syn radością ojca,
a matką gardzi syn głupi.
21 Niemądry głupotą się cieszy,
rozumny idzie prawą drogą.
22 Brak rady unicestwia zamiary,
udają się one, gdzie wielu doradców.
23 Odpowiedź ust własnych cieszy człowieka,
jak miłe jest zdanie stosowne!
24 Dla mądrego droga życia - w górę,
by uniknąć Szeolu, co w dole.
25 Pan rozwala dom pysznych,
a miedzę wdowy utwierdza.
26 Obrzydłe są Panu złe plany,
lecz dobre słowa są czyste.
27 Burzy się dom przez zyski nieprawe,
żyć będzie, kto darów nie znosi.
28 Prawe serce rozważa odpowiedź,
złością buchają usta występnych.
29 Od nieprawych jest Pan daleko,
modlitwy prawych On słyszy.
30 Jasne oczy radują serce,
radosna nowina odświeża kości.
31 Ucho posłuszne zbawiennej radzie
pomiędzy mędrcami przebywa.
32 Odrzucić wskazówki - to sobą pogardzić,
zdobywa się mądrość - słuchaniem uwag.
33 Bojaźń Pańska jest szkołą mądrości,
pokora poprzedza sławę.

Top