Podczas meczu piłkarskiego, siedzącego na trybunach chłopca zagaduje mężczyzna:
- Przyszedłeś sam?
- Tak.
- Stać cię było na tak drogi bilet?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest teraz twój tata?
- W domu, jak wychodziłem szukał biletu.
Ps. Niektóre rozwiązania, zastosowane przez dzieci, wcale nie ułatwiają życia rodzicom.