Potem zaczęły się szpitale psychiatryczne - nie wiedziałem, co się dzieje, gdy już nie miałem nikogo i siedziałem w ciemności, bez prądu. Poprosiłem o pomoc, bo sam nie dam rady - przeprosiłem za swoje grzechy i wszystko się zaczęło zmieniać. Powrót do zdrowia, zerwanie z nałogami, chęć poznania Pana Boga, błogosławieństwa, pokój, jaki dostaję, choć wiem, że to dopiero początek podróży. Norbert
czwartek, 13 luty 2020 16:22
Ponad rok temu, gdy już w całkowitym upadku poprosiłem o pomoc Pana Jezusa... Wyróżniony
Napisał Joanna MrozikPonad rok temu, gdy już w całkowitym upadku poprosiłem o pomoc Pana Jezusa byłem w uwięzi od pornografii, masturbacji, alkoholu, narkotyków i papierosów.
Dział:
Wasze świadectwa
Najnowsze od Joanna Mrozik
Skomentuj
Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.