Mk 6, 30 - 34

15 lipiec 2021

Mk 6, 30 - 34

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na pustkowie, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich wyprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać o wielu sprawach.
 
Apostołowie "po pracy" poszli do Jezusa i dzielili się z Nim tym, jak minął im ten czas. "Opowiedzieli Mu wszystko". Zastawiam się teraz, czy robię tak, jak robili uczniowie?
Iść do Jezusa i opowiedzieć Mu wszystko. Czasami człowiekowi zwyczajnie głupio. Bo coś zawalił, czegoś nie dopilnował, skłamał... Mimo to - iść do Niego ze wszystkim.

Top