"Jezus powiedział do swoich uczniów: "Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie."

Czy da się prościej? Czy da się bardziej wprost i dosadnie powiedzieć o relacjach? Wszystko w zasadzie zostało zawarte w tych kilku zdaniach. Jedni nazwą to frajerstwem, inni miłością. A Ty?

Panie Jezu, proszę Cię, przemieniaj moje serce, ucz mnie kochać tak, jak Ty kochasz...