(Według Jana 4, 4 – 7)

11 lipiec 2017

„Trzeba było zaś mu przechodzić przez Samarię. Przychodzi więc do miasta Samarii zwanego Sychar, blisko terenu, który dał Jakub Józefowi, synowi jego. Było zaś tam źródło Jakuba. A więc Jezus strudzony od wędrowania siedział tak przy źródle. Godzina była jakoś szósta. Przychodzi kobieta z Samarii zaczerpnąć wodę. Mówi jej Jezus: Daj mi pić”. (Według Jana 4, 4 – 7)

Top