Według Łukasza 23, 23 – 31

09 maj 2019

„Oni zaś napierali głosami wielkimi żądając, (by) on (został ukrzyżowany), i wzmagały się głosy ich. I Piłat zawyrokował, (by wykonana była) prośba ich. Uwolnił zaś (tego) z powodu rozruchu i morderstwa rzuconego do strażnicy, którego żądali, zaś Jezusa wydał woli ich. I jak odprowadzili go, chwyciwszy Szymona, pewnego Cyrenejczyka, przychodzącego z pola, nałożyli mu krzyż, (by) niósł za Jezusem. Towarzyszyła zaś mu wielka mnogość ludu i kobiet, które biły się (w piersi) i zawodziły (nad) nim. Zwróciwszy się zaś do nich Jezus powiedział: Córki Jeruzalem, nie płaczcie nade mną, lecz nad sobą płaczcie i nad dziećmi waszymi, bo oto przychodzą dni, w których powiedzą: Szczęśliwe bezpłodne i łona, które nie urodziły, i piersi, które nie zaczęły karmić. Wtedy zaczną mówić górom: Padnijcie na nas, i wzgórzom: Przykryjcie nas. Bo jeśli wilgotnemu drzewu to czynią, suchemu co stanie się?” (Według Łukasza 23, 23 – 31)

Top