Kurs biblijny: Cała Biblia przez sms (2792)

Cała Biblia przez SMS – godz. 15:00

Także o godzinie 15:00 rozsyłamy (po fragmencie) kolejne rozdziały Pisma Świętego, tak aby (w ciągu kilku lat) przeczytać przez SMSy cały Stary i Nowy Testament.

np. Księga Rodzaju 1, 23 - 26 "I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty. 24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. 25 Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. 26 A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»".

1 Za żądzą idzie odludek
i z każdą radą wojuje.
2 Głupi nie lubi się zastanawiać,
lecz tylko swe zdanie przedstawić.
3 W ślad za występnym idzie pogarda,
wraz z godnym pogardy - hańba.
4 Słowa ust ludzkich są wodą głęboką,
potokiem obfitym jest źródło mądrości.
5 Niedobrze winnego popierać,
krzywdząc prawego w sądzie.
6 Wargi głupiego prowadzą do kłótni,
jego usta wołają o razy.
7 Usta głupiego są jego zgubą,
a wargi - pułapką na jego życie.
8 Słowa donosiciela są jak smaczne kąski:
zapadają do głębi wnętrzności.
9 Nawet ten, kto w pracy opieszały,
jest bratem niszczyciela.
10 Potężną twierdzą jest imię Pana,
tam prawy się schroni.
11 Majętność bogacza jest mocną warownią,
murem wysokim w jego mniemaniu.
12 Przed upadkiem serce ludzkie się wynosi,
lecz pokora poprzedza sławę.
13 Odpowiedzieć, nim się wysłucha,
uchodzi za głupotę i hańbę.
14 Duch ludzki zniesie chorobę,
lecz złamanego ducha któż dźwignie?
15 Serce rozumne zdobywa wiedzę,
a ucho mądrych dąży do wiedzy.
16 Dar człowieka toruje mu drogę
i do możnych go prowadzi.
17 Pierwszy ma rację w swej sprawie,
lecz przyjdzie przeciwnik i poprawi go.
18 Losem łagodzi się spory
i rozstrzyga pomiędzy możnymi.
19 Brat obrażony - trudniejszy do zdobycia niż miasto warowne,
a kłótnie - jak zawory w twierdzy.
20 Owocem ust nasyci człowiek wnętrze,
pożywi się plonami swych warg.
21 Życie i śmierć są w mocy języka,
[jak] kto go lubi [używać], tak i spożyje zeń owoc.
22 Kto znalazł żonę - dobro znalazł
i zyskał łaskę u Pana.
23 Płaczliwie prosi ubogi,
a bogacz twardo go zbywa.
24 Na bliźnich polegać - to siebie zgubić,
czasem przyjaciel przylgnie nad brata.
1 Lepszy jest suchy kęs chleba w spokoju
niż dom pełen biesiad kłótliwych.
2 Sługa rozumny weźmie górę nad bezecnym synem
i z braćmi posiądzie dziedzictwo.
3 Dla srebra - tygiel, dla złota - piec,
a dla serc probierzem jest Pan.
4 Nikczemnik zważa na wargi nieprawe,
oszust słucha języka przewrotnych.
5 Kto drwi z ubogiego, znieważa jego Stwórcę,
kto cieszy się z klęski, nie ujdzie karania.
6 Koroną starców - synowie synów,
a chlubą synów - ojcowie.
7 Nie przystoi głupcowi mowa wytworna,
tym mniej możnemu - warga kłamliwa.
8 Dla dającego - dar kamieniem szczęścia:
gdziekolwiek się zwróci, ma powodzenie.
9 Kto szuka miłości, cudzy błąd tai;
kto sprawę rozgłasza, poróżnia przyjaciół.
10 Nagana głębiej działa na mądrego
niżeli na głupiego sto batów.
11 Zły szuka jedynie buntu,
lecz zwiastun nieszczęścia będzie mu posłany.
12 Raczej spotkać niedźwiedzicę, co straciła małe,
niżeli głupiego z jego głupotą.
13 Kto złem za dobre odpłaca,
temu zło nie ustąpi z domu.
14 Kłótnię zaczynać to dać upust wodzie,
nim spór wybuchnie - uciekaj!
15 Kto uwalnia łotra i kto skazuje niewinnych:
Pan do obu czuje odrazę.
16 Po cóż pieniądze w ręku głupiego?
Brak mu rozumu, by nabyć mądrości.
17 Przyjaciel kocha w każdym czasie,
a bratem się staje w nieszczęściu.
18 Niemądry jest ten, kto daje porękę
i kto przysięgą ręczy za bliźniego.
19 Kto lubi kłótnie, grzech lubi,
kto podwyższa bramę, szuka zagłady.
20 Szczęścia nie zazna serce przewrotne,
w zło wpada - kto przewrotny w języku.
21 Kto zrodził głupca, wiele ma zmartwień,
nie cieszy się ojciec nicponia.
22 Radość serca wychodzi na zdrowie,
duch przygnębiony wysusza kości.
23 Niegodziwiec dar bierze z zanadrza,
by ścieżki prawa naginać.
24 Przed rozumnego obliczem jest mądrość,
lecz oczy głupiego na krańcach ziemi.
25 Zmartwieniem ojca syn niemądry,
goryczą - swej rodzicielki.
26 Dla sprawiedliwego i kara grzywny niedobra,
zbić rózgą zacnego to przeciw prawości.
27 Rozsądek posiadł, kto w słowach oszczędny,
kto spokojnego ducha - roztropny.
28 I głupi, gdy milczy, wydaje się mądrym,
kto wargi zamyka - bezpieczny.
1 Człowiecze są zamysły serca,
odpowiedź języka od Pana.
2 W oczach człowieka czyste są wszystkie jego drogi,
lecz Pan osądza duchy.
3 Powierz Panu swe dzieło,
a spełnią się twoje zamiary.
4 Wszystko celowo uczynił Pan,
także grzesznika na dzień nieszczęścia.
5 Obrzydłe Panu serce wyniosłe,
z pewnością karania nie ujdzie.
6 Miłość i wierność gładzą winę,
bojaźń Pańska ze złych dróg sprowadza.
7 Gdy drogi człowieka są miłe Panu,
pojedna On z nim nawet wrogów.
8 Lepiej mieć mało żyjąc sprawiedliwie,
niż niegodziwie mieć wielkie zyski.
9 Serce człowieka obmyśla drogę,
lecz Pan utwierdza kroki.
10 Na wargach królewskich wyrocznia:
jego usta w sądzie nie błądzą.
11 Waga i szala to sprawa Pana,
Jego dzieło - ciężarki we worku.
12 Obrzydłe królom działanie nieprawe,
bo tron się opiera na sprawiedliwości.
13 Prawe usta królowi są miłe,
uczciwie mówiących on kocha.
14 Gniew króla to zwiastun śmierci,
uśmierzy go człowiek rozumny.
15 W pogodnym obliczu króla jest życie,
jego łaska jak chmura deszczowa na wiosnę.
16 Raczej mądrość nabywać niż złoto,
lepiej mieć rozum - niż srebro.
17 Unikać złego - to droga prawych,
chroni życie, kto czuwa nad drogą.
18 Przed porażką - wyniosłość,
duch pyszny poprzedza upadek.
19 Lepiej być skromnym pośród pokornych,
niż łupy dzielić z pysznymi.
20 Znajdzie szczęście - kto zważa na przykazanie,
kto Panu zaufał - szczęśliwy.
21 Kto sercem mądry, zwie się rozumnym,
a słodycz warg wiedzę pomnoży.
22 Rozum źródłem życia dla tych, co go mają,
głupota - karą dla niemądrych.
23 Od serca mądrego i usta mądrzeją,
przezorność na wargach się mnoży.
24 Dobre słowa są plastrem miodu,
słodyczą dla gardła, lekiem dla ciała.
25 Jest droga, co komuś zdaje się słuszna,
a w końcu prowadzi do zguby.
26 Głód robotnika pracuje dla niego,
bo przymuszają go usta.
27 Człowiek nieprawy zło gotuje,
i ogień mu płonie na wargach.
28 Człowiek podstępny wznieca kłótnie,
plotkarz poróżnia przyjaciół.
29 Gwałtownik zwodzi bliźniego,
prowadzi na drogę niedobrą.
30 Kto oczy zamyka, podstęp obmyśla,
kto wargi zaciska, dokonał zbrodni.
31 Siwy włos ozdobną koroną:
na drodze prawości się znajdzie.
32 Cierpliwy jest lepszy niż mocny,
opanowany - od zdobywcy grodu.
33 We fałdy sukni wrzuca się losy,
ale Pan sam rozstrzyga.
1 Odpowiedź łagodna uśmierza zapalczywość,
słowo raniące pobudza do gniewu.
2 Z ust mądrych ludzi wiedza się sączy,
usta niemądrych zioną głupotą.
3 Na każdym miejscu są oczy Pańskie:
dobrych i złych wypatrują.
4 Drzewem życia jest język łagodny,
złamaniem na duchu - przewrotny.
5 Głupi pogardza napomnieniem ojca,
kto rad przestrzega - mądrzeje.
6 W domu prawego wielki dostatek,
a w zyskach grzesznika niepokój.
7 Wargi mądrego szerzą mądrość,
lecz serce głupich niestałe.
8 Ofiara występnych obrzydła dla Pana,
upodobaniem Jego są modły uczciwych.
9 Droga grzesznika obrzydła dla Pana,
kocha On miłośnika prawości.
10 Dla odstępcy od drogi surowa jest kara,
kto karcenia nie znosi, ten umrze.
11 Szeol i Otchłań są jawne dla Pana,
o ileż bardziej serca synów ludzkich.
12 Szyderca nie lubi upomnień,
do ludzi mądrych nie chodzi.
13 Serce radosne twarz rozwesela,
gdy smutek w sercu, i duch przygnębiony.
14 Serce rozważne szuka mądrości,
usta niemądrych sycą się głupotą.
15 Wszystkie dni są złe dla nieszczęśliwego,
serce szczęśliwe to uczta wieczysta.
16 Lepiej mieć mało - z bojaźnią Pańską,
niż z niepokojem - wielkie bogactwo.
17 Lepsze jest trochę jarzyn z miłością,
niż tłusty wół z nienawiścią.
18 Człowiek gniewliwy wznieca kłótnie,
a cierpliwy spory łagodzi.
19 Jak żywopłot z ciernia, tak droga leniwych,
ścieżka uczciwych jest wyrównana.
20 Mądry syn radością ojca,
a matką gardzi syn głupi.
21 Niemądry głupotą się cieszy,
rozumny idzie prawą drogą.
22 Brak rady unicestwia zamiary,
udają się one, gdzie wielu doradców.
23 Odpowiedź ust własnych cieszy człowieka,
jak miłe jest zdanie stosowne!
24 Dla mądrego droga życia - w górę,
by uniknąć Szeolu, co w dole.
25 Pan rozwala dom pysznych,
a miedzę wdowy utwierdza.
26 Obrzydłe są Panu złe plany,
lecz dobre słowa są czyste.
27 Burzy się dom przez zyski nieprawe,
żyć będzie, kto darów nie znosi.
28 Prawe serce rozważa odpowiedź,
złością buchają usta występnych.
29 Od nieprawych jest Pan daleko,
modlitwy prawych On słyszy.
30 Jasne oczy radują serce,
radosna nowina odświeża kości.
31 Ucho posłuszne zbawiennej radzie
pomiędzy mędrcami przebywa.
32 Odrzucić wskazówki - to sobą pogardzić,
zdobywa się mądrość - słuchaniem uwag.
33 Bojaźń Pańska jest szkołą mądrości,
pokora poprzedza sławę.
1 Najmędrsza z niewiast dom sobie buduje,
własnoręcznie go niszczy głupota.
2 W prawości żyje, kto boi się Pana,
człowiek dróg krętych Nim gardzi.
3 W ustach głupiego rózga na jego pychę,
a wargi mądrych osłonią ich samych.
4 Gdzie wołów brakuje - tam żłób jest pusty,
dzięki mocy wołów plon jest obfity.
5 Prawdomówny świadek nie kłamie,
kłamstwa szerzy świadek fałszywy.
6 Szyderca próżno szuka mądrości,
rozumny łatwo nabędzie wiedzę.
7 Od człowieka głupiego się odsuń:
rozumnych warg tam nie znajdziesz.
8 Mądrością rozumnego - poznanie swej drogi,
zwodzenie siebie - głupotą niemądrych.
9 Głupców zwodzi występek,
u sprawiedliwych jest łaska.
10 Serce zna własną swą gorycz,
obcy nie dzieli jego radości.
11 Rozwali się dom niewiernych,
a prawych namiot zakwitnie.
12 Jest droga, co komuś zdaje się słuszną,
lecz w końcu prowadzi do zguby.
13 Serce się smuci i w śmiechu,
a boleść jest końcem radości.
14 Niewierne serce z postępków swych rade,
jak z czynów swoich człowiek uczciwy.
15 Wszystko, co mówią, przyjmuje niemądry,
a człowiek rozumny na kroki swe zważa.
16 Mądry się boi, od złego ucieka,
a głupi się unosi, czuje się pewnym.
17 Człowiek porywczy popełnia głupstwa,
a przebiegły jest znienawidzony.
18 Udziałem łatwowiernych - głupota,
umiejętność wieńczy rozumnych.
19 Przed dobrymi źli chylą czoła,
a występni u bram sprawiedliwego.
20 Ubogi niemiły nawet najbliższemu,
a bogacz ma wielu przyjaciół.
21 Kto bliźnim gardzi - ten grzeszy,
szczęśliwy - kto z biednym współczuje.
22 Czyż ci, co knują zło, nie błądzą?
Miłość i wierność dla tych, co mają dobre zamiary.
23 Każdy trud przynosi zyski,
gadulstwo - jedynie biedę.
24 Umiejętność jest wieńcem mądrych,
koroną niemądrych - głupota.
25 Świadek prawdomówny ratuje ludzi,
oszustwo rozszerza kłamstwa.
26 W bojaźni Pana jest pewna nadzieja,
dla synów swoich jest On ucieczką.
27 źródłem życia jest bojaźń Pańska,
by sideł śmierci uniknąć.
28 Chwała to króla, gdy naród liczny,
ubytek ludu - to zguba władcy.
29 Łagodny - w rozwagę bogaty,
porywczy ujawnia głupotę.
30 Życiem dla ciała jest serce spokojne,
próchnieniem kości jest namiętność.
31 Kto ciemięży ubogiego, lży jego Stwórcę,
czci Go ten, kto się nad biednym lituje.
32 Przez złość swoją runął niewierny,
a prawy przy śmierci bezpieczny.
33 W sercu rozumnym jest mądrość,
i pośród głupców powinna być znana.
34 Sprawiedliwość wywyższa naród,
a czyn haniebny pomniejsza narody.
35 Rozsądnemu słudze król jest przychylny,
a gniew budzi [sługa] bezecny.
1 Syn mądry miłuje karcenie,
naśmiewca nie słucha nagany.
2 Z owocu swych ust spożywa się dobro,
a gwałtem się sycą przewrotni.
3 Kto ust swych strzeże - ten strzeże życia,
kto usta rozwiera - zgubi sam siebie.
4 Serce leniwego czeka bez skutku,
a pilnych zamiary stale się spełniają.
5 Prawy się brzydzi słowem przewrotnym,
źle i haniebnie czyni występny.
6 Prawość strzeże dróg niewinnego -
a grzeszników powala nieprawość.
7 Jeden udaje bogacza - nie mając niczego,
[inny] udaje nędzarza - a opływa w dobra.
8 Bogactwo okupem za życie człowieka,
lecz tyran pogróżek nie słucha.
9 Wesoło błyszczy światło sprawiedliwych,
a lampa niewiernych przygasa.
10 Skutkiem pychy stale są kłótnie,
u szukających rady jest mądrość.
11 Przepadnie bogactwo podstępnie zagarnięte,
a krok za krokiem zdobywane - rośnie.
12 Przewlekłe czekanie jest raną dla duszy,
ziszczone pragnienie jest drzewem życia.
13 Kto gardzi nakazem, ten szkodę ponosi,
nagrodę otrzyma, kto rozkaz szanuje.
14 Nauka mądrego jest źródłem życia,
by sideł śmierci uniknąć.
15 Prawdziwy rozum zjednywa życzliwość,
droga wiarołomnych niestała.
16 Roztropny czyni wszystko z rozwagą,
a dureń ujawnia głupotę.
17 Poseł nikczemny wtrąca w niedolę,
wierny posłaniec - lekarstwem.
18 W biedzie jest i hańbie, kto gardzi karnością,
we czci zaś - kto strzeże upomnień.
19 Spełnione pragnienie ukoi duszę,
wstrętne głupiemu - od zła się odwrócić.
20 Kto z mądrym przestaje - nabywa mądrości,
towarzysz głupców poniesie szkodę.
21 Nieszczęście pędzi za grzesznikami,
a szczęście nagrodą dla prawych.
22 Mąż dobry zostawi dziedzictwo wnukom,
dobrym przypadnie majątek grzeszników.
23 Świeża uprawa ubogich da wiele żywności,
majątek niszczeje bezprawiem.
24 Nie kocha syna, kto rózgi żałuje,
kto kocha go - w porę go karci.
25 Mąż prawy ma w bród pożywienia,
żołądek niewiernych głód cierpi.
1 Kto napomnienie lubi, kocha mądrość,
kto nagan nie znosi, jest głupi.
2 Dobry znajdzie łaskę u Pana,
człowiek o złych zamiarach - potępienie.
3 Nieprawością nikt się nie utwierdzi,
a korzeń prawych się nie poruszy.
4 Koroną męża jest dzielna żona,
a próchnicą jego kości - bezwstydna.
5 Sprawiedliwych zamiary uczciwe,
zamysły nieprawych podstępne.
6 Słowa niewiernych - zasadzką na cichych,
usta rzetelnych są dla nich ratunkiem.
7 Powaleni nieprawi - przepadli,
a stoi dom sprawiedliwych.
8 Doznaje pochwał człowiek za rozwagę,
przewrotny będzie w pogardzie.
9 Lepiej być prostym, ale mieć pracę,
niż pysznić się nie mając chleba.
10 Prawy uznaje potrzeby swych bydląt,
a serce nieprawych okrutne.
11 Kto ziemię uprawia, nasyci się chlebem,
kto ściga ułudy - z rozumu obrany.
12 Występny w złu szuka ostoi,
sprawiedliwych korzeń jest bezpieczny.
13 Z winy swych ust nieprawy w potrzasku,
mąż prawy uniknie nieszczęścia.
14 Każdy się syci owocem swych ust,
czyn rąk człowieka odda mu zapłatę.
15 Głupi uważa swą drogę za słuszną,
ale rozważny posłucha rady.
16 Głupi swój gniew objawia od razu,
roztropny ukryje obelgę.
17 Prawdomówny mówi, co słuszne,
a świadek fałszywy - oszustwo.
18 Nierozważnie mówić - to ranić jak mieczem,
a język mądrych - lekarstwem.
19 Prawdomówny język trwa wieki,
a chwilkę - język kłamliwy.
20 W sercu knujących zło - podstęp,
u doradzających pokój - radość.
21 Nie spotka zło żyjących uczciwie,
ale u grzesznych pełno nieszczęścia.
22 Wstrętne dla Pana są usta kłamliwe,
lecz w prawdomównych ma upodobanie.
23 Rozumny swą wiedzę ukrywa,
serce niemądrych głosi głupotę.
24 Ręka gorliwych zdobędzie władzę,
a leń pracować musi pod batem.
25 Smutek przygnębia serce człowieka,
rozwesela je dobre słowo.
26 Sprawiedliwy od innych szczęśliwszy,
droga niewiernych prowadzi do zguby.
27 Lenistwo nie złowi zwierzyny,
ludzka pilność - cennym bogactwem.
28 Na drodze prawości jest życie,
kroczenie po niej jest nieśmiertelnością.
1 Obrzydła dla Pana waga fałszywa,
upodobaniem Jego - ciężarek uczciwy.
2 Przyszła wyniosłość - przyszła i hańba,
u ludzi skromnych jest mądrość.
3 Uczciwość kieruje prawymi,
a wiarołomnych zgubi ich nieprawość.
4 W dzień gniewu bogactwo jest bez pożytku,
sprawiedliwość wyrywa ze śmierci.
5 Prawość niewinnego równa mu drogę,
a zły przez swoją złość upada.
6 Sprawiedliwych ratuje ich prawość,
żądza - pułapką nieprawych.
7 Nadzieja grzesznika znika przy śmierci,
oczekiwanie przewrotnych przepada.
8 Sprawiedliwy - wyrwany z udręki,
zamiast niego wpada w nią nieprawy.
9 Niegodziwy ustami chce zabić bliźniego,
lecz przenikliwość prawych wybawia.
10 Cieszy się miasto, gdy prawi są szczęśliwi,
a woła z radości, gdy giną nieprawi.
11 Błogosławieństwem prawych wznosi się miasto,
usta występnych je burzą.
12 Niemądry, kto bliźnim pogardza,
lecz rozumny umie [o nim] milczeć.
13 Obmówca chodząc wyjawia tajemnice,
duch wierny zamilczy o sprawie.
14 Z braku rządów naród upada,
wybawienie, gdzie wielki doradca.
15 Kto za drugiego ręczy, w zło wpadnie,
kto poręczać nie lubi - bezpieczny.
16 Sławy dostąpi urocza kobieta,
do majątku dochodzą odważni.
17 Miłosierny dobrze czyni sobie,
a okrutnik dręczy samego siebie.
18 Nieprawy otrzyma zysk zawodny,
pewna nagroda dla siewcy prawości.
19 Mąż prawy zmierza do życia,
kto zaś goni za grzechem - do śmierci.
20 Obrzydłe dla Pana są serca przewrotne,
On tych miłuje, których droga prawa.
21 Na pewno zło nie ujdzie bezkarnie,
a potomstwo prawych ocaleje.
22 [Czym] w ryju świni złota obrączka,
[tym] piękna kobieta, ale bez rozsądku.
23 Pragnieniem prawych jest tylko dobro,
oczekiwaniem złych ludzi jest gniew.
24 Jeden jest hojny, a stale bogaty,
a nad miarę skąpy zmierza do nędzy.
25 Człowiek uczynny dozna nasycenia,
obfitować będzie, kto [bliźnich] napoi.
26 Naród przeklina kryjących swe zboże,
błogosławi zaś tych, co je sprzedają.
27 Kto dobrze czyni - pragnie łaski [Boga],
kto dąży do zła - ono go dosięgnie.
28 Kto ufa bogactwu - upadnie,
jak liście zazielenią się prawi.
29 Kto dom swój niepokoi - wiatr odziedziczy,
a głupiec będzie sługą mądrego.
30 Drzewo życia - owocem prawego,
człowiek mądry ludzi zjednywa.
31 Jeśli prawego zapłata w podziemiu,
tym więcej grzesznika i niegodziwego.
SZCZEGÓŁOWE ZASADY POSTĘPOWANIA


PIERWSZY ZBIÓR NAUK MĄDROŚCI

1 Przysłowia Salomona.
Mądry syn radością ojca,
strapieniem matki syn głupi.
2 Bez pożytku są skarby źle nabyte,
lecz sprawiedliwość wyrywa ze śmierci.
3 Prawego Pan nie zagłodzi,
lecz odtrąci żądze nieprawych.
4 Ręka leniwa sprowadza ubóstwo,
ręka zaś pilnych wzbogaca.
5 Syn to mądry, co w lecie gromadzi,
a kto prześpi czas żniwa, hańbą okryty.
6 Błogosławieństwa na głowie prawego,
w ustach nieprawych przemoc się kryje.
7 Pamięć o prawym jest błogosławiona,
a imię nieprawych zaginie.
8 Mądry sercem przyjmie nakazy,
upadnie, kto wargi ma nierozsądne.
9 Kto żyje uczciwie, żyje bezpiecznie,
zdradzi się ten, kto szuka dróg krętych.
10 Kto okiem mruga - sprawia cierpienie,
upadnie, kto wargi ma nierozsądne.
11 źródłem życia usta prawego,
w ustach nieprawych przemoc się kryje.
12 Nienawiść wznieca kłótnię,
miłość wszelki błąd ukrywa.
13 Na wargach rozumnego jest mądrość,
a kij - na grzbiecie tego, komu jej brak.
14 Mądrzy swą wiedzę gromadzą,
usta głupiego grożą zniszczeniem.
15 Majętność bogacza jest mocną warownią,
zagładą nędzarzy ich własne ubóstwo.
16 Zapłatą prawego jest życie,
niegodziwiec zyskuje karę.
17 Kto strzeże karności, ten idzie ku życiu,
kto gardzi upomnieniem - ku zatracie.
18 Usta nieprawe nienawiść ujawnią,
głupi, kto rozgłasza niesławę.
19 Nie uniknie się grzechu w gadulstwie,
kto ostrożny w języku - jest mądry.
20 Język prawego jest srebrem wybornym,
a serce złych mało co warte.
21 Wargi sprawiedliwego prowadzą wielu,
lecz głupcy umrą z nierozsądku.
22 Błogosławieństwo Pańskie wzbogaca,
własny trud niczego tutaj nie doda.
23 Radością głupiego - czyny haniebne,
a męża rozważnego - mądrość.
24 Zło, którego się grzesznik boi, spadnie na niego,
sprawiedliwi uzyskają to, czego pragną.
25 Gdy wicher zawieje - nie ma już grzesznika,
lecz sprawiedliwego podstawy są wieczne.
26 Czym ocet dla zębów, a dym dla oczu,
tym leniwy dla tych, którzy go wysłali.
27 Bojaźń Pańska dni pomnaża,
krótkie są lata grzesznika.
28 Oczekiwanie uczciwych - radością,
nadzieja bezbożnych przepadnie.
29 Pan oparciem ludzi prawych,
dla czyniących nieprawość jest zgubą.
30 Sprawiedliwy nie runie na wieki,
grzesznicy na ziemi nietrwali.
31 Niech mądrość wychodzi z ust prawych,
język przewrotny będzie wyrwany.
32 Wargi prawe lubią, co [Bogu] miłe,
a usta niewiernych - przewrotność.
Biesiada Mądrości


Zaproszenie gości

1 Mądrość zbudowała sobie dom
i wyciosała siedem kolumn,
2 nabiła zwierząt, namieszała wina
i stół zastawiła.
3 Służące wysłała, by wołały
z wyżynnych miejsc miasta:
4 «Prostaczek niech do mnie tu przyjdzie».
Do tego, komu brak mądrości, mówiła:
5 «Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem,
pijcie wino, które zmieszałam.
6 Odrzućcie głupotę i żyjcie,
chodźcie drogą rozwagi!»

Wykluczenie od mądrości

7 Kto poucza szydercę, ściąga na siebie wzgardę,
strofując nieprawego, sam sobie szkodzi.
8 Nie strofuj szydercy, by cię nie znienawidził,
strofuj mądrego, a będzie cię kochał.
9 Ucz mądrego, a stanie się mędrszy,
oświeć mądrego, a zwiększy swą wiedzę.

Błogosławieństwo mądrości

10 Treścią mądrości jest bojaźń Pańska,
rozsądkiem - poznanie Świętego.
11 Dzięki mnie twe dni się pomnożą,
lata życia będą ci dodane.
12 Pomagasz sobie, gdy jesteś rozumny,
a gdyś szydercą, sam na tym ucierpisz.

Biesiada Głupoty

13 Niewiasta Głupota ciągle się rzuca,
Pustota niczego nie pojmie.
14 Przy bramie swego domu usiadła,
na tronie, na wyżynach w mieście,
15 by wołać na przechodzących drogą,
na tych, co prosto idą swymi ścieżkami.
16 «Niech zboczy tu niedoświadczony» -
odzywa się do tego, komu brak mądrości:
17 «Przyjemna jest woda kradziona,
chleb [wzięty] skrycie jest smaczny».
18 Nie myśli się o tym, że tam bawią zmarli,
jej zaproszeni - w głębinach Szeolu.

Top