1 Księga Samuela 20, 31 – 39

12 luty 2020
„Jak długo bowiem będzie żył na ziemi syn Jessego, nie ostoisz się ani ty, ani twoje królowanie. Zaraz więc poślij i przyprowadź go do mnie, gdyż musi umrzeć». 32 Odpowiedział Jonatan ojcu swemu, Saulowi, pytaniem: «Dlaczego ma umierać? Cóż uczynił?» 33 Wtedy Saul rzucił za nim dzidą, aby go przebić. W ten sposób poznał Jonatan, że taki jest zamiar ojca, by Dawida uśmiercić. 34 Jonatan podniósł się od stołu pełen gniewu. W tym drugim dniu miesiąca nie tknął posiłku, gdyż bardzo się zmartwił o Dawida, że ojciec jego tak go zelżył. 35 Rankiem wyszedł Jonatan na pole do miejsca umówionego z Dawidem, a z nim był mały chłopiec. 36 I rzekł do chłopca: «Pobiegnij i poszukaj strzał, które wypuszczę». Chłopiec pobiegł, on tymczasem wypuścił strzałę tak, aby go minęła. 37 Chłopiec pobiegł do miejsca strzały, którą wypuścił Jonatan, wtedy Jonatan za nim krzyknął: «Czy strzała nie jest jeszcze dalej, niż stoisz?» 38 I jeszcze wołał Jonatan za chłopcem: «Pospiesz się, nie zatrzymuj się!» Chłopiec pozbierał strzały i przybiegł do swego pana. 39 Chłopiec nie pojął niczego, tylko Jonatan i Dawid wiedzieli, o co chodziło”.

Top