Armia Pana.

14 grudzień 2017

Armia Pana.

 Pewnego dnia mój kumpel przyszedł do kościoła, a ksiądz stał w drzwiach i jak zwykle witał się z wiernymi. Uścisnął rękę mojego kumpla i odciągnął go na bok. Powiedział:

- Musisz dołączyć do Armii Pana.

- Ależ ja już jestem w Armii Pana, proszę księdza. 

- Niby jak, skoro widzę cię na mszy tylko w Boże Narodzenie i na Wielkanoc?

- Bo ja jestem w tajnych służbach.

Ps. Aby wykręcić się od zaangażowania, często idą w ruch wszystkie argumenty.

Top