Egzamin z botaniki u wyjątkowo złośliwego profesora. Mówi do studenta:
- Zadam panu tylko jedno pytanie: Ile liści jest na tym drzewie, które rośnie tu za oknem?
- 2435 liści, pada odpowiedź.
- A skąd pan to u licha wie!?
- A to już jest drugie pytanie, panie profesorze.
Ps. Inteligencja bardzo pomaga w zdawaniu egzaminów, pod warunkiem, że wykładowca jest konsekwentny wobec swoich obietnic.