W straży pożarnej dzwoni telefon.

20 wrzesień 2017

W straży pożarnej dzwoni telefon. Odzywa się głos ze słuchawki:
- Dzień dobry, czy to ZUS?
- ZUS spłonął.
Po pięciu minutach znowu dzwoni telefon.
- Dzień dobry, czy to ZUS?
- ZUS spłonął.
Po następnych pięciu minutach znowu dzwoni telefon.
- Dzień dobry, czy to ZUS?
- Ile razy mam panu powtarzać, że ZUS spłonął! - odpowiada wściekły strażak.
- Ale jak przyjemnie tego posłuchać!

Ps. Pretensje wielu emerytów i rencistów to niestety fakt, ale podobno zmienia się na lepsze.

Top