Kowalski spił się do...

03 lipiec 2021
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy...
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
Ps. Żeby dostrzec iż zalanie może mieć różne znaczenie, nie można być zalanym. ks. Rafał Jarosiewicz

Top