Wyfiokowana damulka mówi do...

01 październik 2020
Wyfiokowana damulka mówi do górala:
– Jak ja panu zazdroszczę… patrzy pan na szalone gody chmur z górskimi szczytami, na purpurowe wstęgi zachodów słońca, na skrzący, muślinowy welon śniegu tulący do piersi lasy…
– Prowde godocie, widywałem, oj, widywałem, ale teraz już nie piję.
Ps. Na szczęście nie musimy pić, aby zobaczyć piękne widoki.

Top