Dzwoni blondynka na pogotowie:<br/>-...

12 luty 2020
Dzwoni blondynka na pogotowie:
- Mój mąż połknął igłę.
Kobieta, która odebrała telefon mówi:
- Za kilka minut u pani będziemy.
Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie:
- Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą igłę.
Ps. I jak tu nie wierzyć, że od głębokości relacji zależy także empatia.

Top