Siedział mężczyzna na balkonie...

28 luty 2019

Siedział mężczyzna na balkonie, nagle patrzy, a tu mu ślimak łazi po barierce. Facet się zdenerwował i pstryknął ślimaka, tak, że ten spadł z barierki, z dziesiątego piętra. Minął rok i nagle mężczyzna słyszy dzwonek do drzwi. Otwiera, patrzy, a tam ten ślimak stoi i mówi:
- Co to miało być przed chwilą?

Ps. Wytrwałość – jakże to piękna cecha.

 

Top