Kolega żali się koledze:
- Kiedyś grałem w tenisa, futbol i hokeja, czasami siadałem do szachów, lubiłem też poszaleć gokartem.
- A teraz?
- Niestety, teraz mój syn podrósł i już nie dopuszcza mnie do komputera.
Ps. Dobrze jest wysłuchać człowieka do końca, aby zobaczyć, co kryje się w jego sercu.