Mamo, z mego listu do św. Mikołaja wykreśl kolejkę elektryczną, a wpisz łyżwy. - A co, nie chcesz już pociągu? - Chcę, ale jeden już znalazłem w waszej szafie.
Ps. Jeśli chcemy utrzymać tajemnicę „pociągu” - powinniśmy się trochę przyłożyć.