Przychodzi mrówka do warzywniaka i mówi:
- Poproszę jedną brukselkę.
- Po co ci jedna brukselka?
- No wie pani, dokupię mięska i zrobię gołąbków na cały tydzień.
Ps. Życie pokazuje, że nie wszystkich należy mierzyć jedną miarą.