„Warto dzisiaj wyobrazić sobie, dokąd zaprowadzą nas za trzy, pięć i dziesięć lat decyzje podjęte teraz. Brak decyzji, narzekanie, użalanie się nad sobą, na pewno nie zmieni naszej przyszłości na lepsze. Najłatwiej jest obarczyć odpowiedzialnością za własne niepowodzenia wszystkich, tylko nie siebie. Wiele kobiet zarzuca mężom, że to przez nich nie były, nie są i nie będą szczęśliwe. Zarzucają swoim dzieciom i wpędzają je w poczucie winy, że z ich powodu nie zrobiły kariery zawodowej. Zakład pracy obwiniają za braki w swoim życiu. Państwo jest winne temu, że wszystko układa się źle. Prawdą jednak jest, że w każdym przypadku mamy jakiś wybór”. Alina Wieja „Kobieta w ramionach Stwórcy”