Wydrukuj tę stronę
wtorek, 03 listopad 2020 12:34

Choć boli mnie serce z tego powodu, to... Wstrzymujemy inicjatywę „Banner z prośbą”.

Napisał
Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Wiem, że to co dzisiaj napiszę może być odebrane, jako wycofanie się z naszej troski o życie nienarodzonych. I na pewno będą tacy, którzy takie intencje mi przypiszą. Otóż, już na początku chcę powiedzieć, że nie z takimi intencjami piszę ten artykuł. Moja postawa co do ochrony życia się nie zmienia. Jestem od zawsze za tym by chronić życie: „od poczęcia do naturalnej śmierci”. Jednak inicjatywa, którą prowadziliśmy przez wiele miesięcy miała m.in. na celu informowanie o cierpieniu kobiet po dokonaniu aborcji. Oczywiście, nie pozwolono nam w tym czasie wynajmować miejsc pod banery na autostradach i w dużych miastach, dlatego też zaczęliśmy, przez kolejne tygodnie, rozwieszać (za pozwoleniem, u prywatnych właścicieli) na płotach, przy drogach, w dziesiątkach miejsc w całej Polsce.

Informując, przestrzegając, prosząc. Banery wisiały do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Do tego momentu nikomu nie przeszkadzały. Po czwartku 22.10.2020 - większość została zniszczona.... (pisałem o tym). Czy mamy teraz zawieszać nowe? Czy to będzie ewangeliczne? Czy nie będziemy promować w ten sposób do anty-Jezusowego podejścia siłowego?

Moje rozeznanie jest proste: Każdy taki baner powoduje na dziś eskalację złości i nienawiści. Jeżeli ludzie mają zrozumieć treść, którą przez tyle miesięcy próbowaliśmy przekazać - nie możemy robić tego siłą. Nie tego uczy Ewangelia... Czy dziś to cierpienie osób, za którymi się ujmowaliśmy jest inne? Oczywiście, że nie. Jednak banery, które zawieszamy, w obecnej sytuacji doprowadzają do dodatkowej agresji i nienawiści, a tym samym niezrozumienia dlaczego tę inicjatywę w ogóle prowadziliśmy.
Myśląc po ludzku, to oznacza to krok w tył.
Tak, porównuję ten krok do obmycia nóg uczniów przez Jezusa. Po ludzku należałoby nie pozwolić obmyć sobie stóp Jezusowi...
Kto może pojąć - niech pojmuje...

Jako odpowiedzialny za inicjatywę - zawieszam akcję na czas nieokreślony.

Ks. Rafał Jarosiewicz



Ps. W komentarzach proszę tylko o dobre inicjatywy, które pokazują jak niesiesz innym dziś Jezusa...

Narzucanie Ewangelii siłą - zawsze przynosiło odwrotny efekt...

Polecam natomiast: https://www.facebook.com/100010482880975/posts/1265824097110341/?d=n 

Czytany 577 razy Ostatnio zmieniany środa, 04 listopad 2020 19:15
Joanna Mrozik

Najnowsze od Joanna Mrozik