poniedziałek, 16 marzec 2020 19:53

Okazuje się, że protestantyzacja Kościoła następuje nawet w czasie koronawirusa!

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Okazuje się, że protestantyzacja Kościoła następuje nawet w czasie koronawirusa!
Zapewne wielu będzie oburzonych tym, co tu przeczyta, ale już od jakiegoś czasu liczę się trochę ze skutkami niesienia krzyża publikowania treści na www i fb... Mam nadzieję, że to będzie zasmucenie ku naszemu nawróceniu. Tak, przeżywam dziś i ja, i dostrzegam ogromną protestantyzację w Kościele Katolickim, także w wyniku koronawirusa. Jednak nie tam, gdzie widzą ją ci, którzy o protestantyzacji często się wypowiadają.
Protestantyzacja, która dokonuje się wręcz „pełną gębą”, szczególnie tu na fb (zarówno komentarzach, filmikach, jak i art.), to nic innego, jak przedkładanie swojego zdania ponad zdanie Magisterium Kościoła! Nie mam nic do braci protestantów, bo jak giniemy za Chrystusa, to nikt nie pyta do jakiego Kościoła należymy. Pragnę tylko zaznaczyć, że jako katolicy kierujemy się hierarchicznością.
Sprawy, które dziś szczególnie są na topie doprowadzają do podziałów i „wewnątrzkościelnej jatki”, pozbawionej jakiejkolwiek miłości! Abyśmy zobaczyli problem, posłużę się jednym przykładem. Kościół zdecydował, wiele lat temu, że wraca do tradycji z pierwszych wieków, i daje możliwość przyjmowania (tak, jak to było na początku) Komunii św. na rękę. W tym samym czasie jeden z kardynałów (jeśli to są Jego słowa, a nie kłamstwo autora jednego z portali włożone w Jego usta) występuje przeciw całemu Kościołowi (świadomie lub nie) i mówi: „powszechnie udzielana Komunia św. na rękę to część ataku szatana na Eucharystię”. To, jak to jest? - pytają już tysiące wiernych. To wszyscy biskupi i kardynałowie się pomylili i tylko on ma rację?
Zwykły wierzący uczciwie człowiek po takich tekstach głupieje, często nie znając nauczania Kościoła (Jego dokumentów), i nie wie, co ma o tym myśleć! Mało tego - popada w lęk i z zatroskaniem pyta: To kto ma rację?
Niestety takich opinii i stwierdzeń jest więcej! Posługują się nimi teologowie świeccy, kapłani, a pomyłka czyha szczególnie na biskupów i kardynałów, bo oni są „najwyżej”. Natomiast ostatecznym „rozgrywającym” w Kościele jest papież! To on występuje w imieniu Jezusa!
Bo inaczej, jeśli każdy może twierdzić co chce, to po co całe nauczanie Kościoła?
ks. Rafał Jarosiewicz
Ps. Dziś będę transmitował na fb Fundacji SMS z Nieba Drogę Krzyżową o godz. 23.00 w intencji: O pokorę i przyjęcie nauczania Kościoła, i posłuszeństwo pasterzom.

 — z: Ks. Michał Olszewski i Najdowski Krzysztof

Czytany 1055 razy Ostatnio zmieniany środa, 18 marzec 2020 13:12

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Top