3. Inspiracja z przyglądania się marzeniom

18 październik 2017

Dobre marzenia nie są złe, jednak trudno nam uwierzyć, że to właśnie przez marzenia może mówić Bóg, objawiając swoją wolę. Wielokrotnie marzenia, które rodziły się we mnie przekraczały moje zdolności oraz po ludzku możliwości, aby je zrealizować. Jednak, gdy się nimi dzieliłem okazywało się, że nie brakuje zapaleńców, dla których moje marzenia stawały się inspiracją. Zastanawiałem się, pisząc ten tekst, czy mogę podzielić się największym moim marzeniem, jakim jest sięgnięcie po wieniec męczeństwa. Oczywiście pomyślałem, że byłoby super oddać życie za Chrystusa podczas dużych rekolekcji na stadionie, transmitowanych na cały świat, tak aby móc jeszcze wybaczyć swojemu oprawcy i widzieć jego nawrócenie. Na marginesie myślę, że to najszybsza droga do świętości.

Top