Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Bardzo dziękuję mamo.
- Posmarujesz chleb masłem i na wierzch położysz gwoździe.
Ps. Jak widać - słuchanie siebie nawzajem i komunikacja w codzienności pozostawiają wiele do życzenia.