Kapral woła dyżurnego.

01 listopad 2017

Kapral woła dyżurnego.
- Słuchajcie szeregowy, powiedzcie Kowalskiemu, że jego matka zmarła, ale jakoś delikatnie, to młody żołnierz, wrażliwy chłopak.
Dyżurny idzie do Kowalskiego i mówi:
- Szeregowy Kowalski, dostajecie od kaprala 5 dniu urlopu!
- Za co?
- Tak po prostu, żebyście wiedzieli szeregowy, że nasz kapral, to równy gość. Pojedziecie w rodzinne strony, odwiedzicie kumpli, dziewczynę, matkę pochowacie, piwa się napijecie... 

Ps. Nie ma to, jak męska delikatność.

Top