Pewien bardzo pobożny człowiek...

05 lipiec 2017

Pewien bardzo pobożny człowiek uczęszczał co niedzielę do kościoła. Za każdym razem, wychodząc z kościoła, dawał koczującemu nieopodal żebrakowi 10 zł.
Sytuacja powtarzała się od dłuższego czasu. W pierwszą niedzielę października człowiek wychodzi z kościoła, podchodzi do żebraka i daje mu 5 złotych.
- A dlaczego tylko 5? Zawsze było 10.
- No wie pan, posłałem syna na studia.
- No dobrze, ale dlaczego na mój koszt?

Ps. Jak nie widzi się problemu, to trudno o jakiekolwiek argumenty.

Top