Rozmowa męża z żoną: - Piwo się skończyło! Skoczysz do sklepu? - Ale na zewnątrz jest lód, jeszcze się wywrócę! - To kup w puszce, żeby się nie stłukło.
Ps. Kiedy to już taki etap relacji, to jest albo bardzo dobrze, albo bardzo źle…