Z Dzienniczka św. s. Faustyny (2627)

Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny – godz. 15:00

Codziennie w Godzinie Miłosierdzia otrzymasz wybrany fragment z „Dzienniczka” św. siostry Faustyny Kowalskiej.

 np„Kiedy czuję, że cierpienie przechodzi siły moje, wtenczas uciekam się do Pana w Najświętszym Sakramencie, a głębokie milczenie jest mową moją do Pana”. (73)


„W pewnym momencie poznałam osobę, która zamierzała popełnić grzech ciężki. Prosiłam Pana, aby na mnie dopuścił udręki największe, ażeby owa dusza została uratowana. Wtem nagle uczułam straszny ból korony cierniowej na głowie. Trwało to dość długo, jednak osoba ta została w łasce Bożej”. (291)

„Jezus rzekł do mnie: Pytaj z prostotą o wszystko spowiednika, a Ja ci odpowiem przez usta jego”. (290)

„Jezus rzekł do mnie: Próżne dociekania zostaw mędrcom tego świata. Ja cię zawsze chce wiedzieć małym dzieckiem”. (290)

„W pewnej chwili kiedy się przejęłam wiecznością i jej tajemnicami, zaczęły mnie męczyć różne niepewności. W tym rzekł do mnie Jezus: Dziecię Moje, nie lękaj się domu Ojca swego”. (290)

„W pewnej chwili powiedział mi Jezus: Nie dziw się temu, że jesteś nieraz niewinnie posądzona. Ja z miłości ku tobie wpierw wypiłem ten kielich cierpień niewinnych”. (289)

„Najszczęśliwsze chwile dla mnie, to kiedy pozostaję sam na sam z Panem moim. W tych chwilach poznaję wielkość Boga i nędzę własną”. (289)

„O Boże wielki, podziwiam dobroć Twoją. Tyś Pan zastępów nieba, a tak się zniżasz do nędznego stworzenia. O, jak gorąco pragnę Cię kochać każdym uderzeniem serca mojego”. (288)

„Jezus: Z jaką miłością zbliżasz się do mnie, z taką miłością zbliżaj się do każdej z sióstr, a cokolwiek czynisz im – mnie czynisz”. (285)

„Niech żadna dusza nie wątpi, chociażby była najnędzniejsza – póki żyje – każda może się stać wielką świętą, bo wielka jest noc łaski Bożej”. (283)

„W pewnej chwili powiedział mi Pan: Wzruszyło się serce moje miłosierdziem wielkim ku tobie – dziecię moje najdroższe – kiedy cię ujrzałem w strzępy poszarpaną od wielkiej boleści, którą cierpiałaś, żałując za grzechy swoje. Oto widzę twoją miłość tak czystą i szczerą, że daję ci pierwszeństwo między dziewicami, tyś zaszczytem i chwałą męki mojej. Każde uniżenie duszy twojej widzę i nic nie uchodzi uwagi mojej – pokornych wywyższam aż do tronu swego, bo tak chcę”. (282)

Top